|||
lublin i okolice - informacje

...

Wycinka drzew na Sławinie: Mieszkańcy zaniepokojeni, a UMCS tłumaczy


Wycinka drzew na Sławinie: Mieszkańcy zaniepokojeni, a UMCS tłumaczy

Wycinka drzew przy ul. Sławinkowskiej w Lublinie wzbudziła poważne zaniepokojenie mieszkańców dzielnic Sławin i Sławinek. W ostatnich dniach na zielonym terenie u zbiegu al. Warszawskiej, ul. Sławinkowskiej i ul. Uroczej zauważono intensywne prace związane z wycinaniem drzew. Ingerencje w zieleń miejską są zawsze kontrowersyjne, a tym razem mieszkańcy zaczęli podejrzewać, że mogą one być związane z nową inwestycją deweloperską.

Obawy te okazały się jednak bezpodstawne. Teren, na którym prowadzone są prace, należy do Ogrodu Botanicznego Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej (UMCS) w Lublinie. Jak wyjaśniła rektor uczelni, prof. dr hab. Anna Kowalska, wycinka drzew jest konieczna z powodu budowy nowego ogrodzenia, które ma uniemożliwić osobom postronnym wchodzenie na teren ogrodu. "Naszym celem jest zwiększenie bezpieczeństwa i ochrony unikalnych zasobów botanicznych, które gromadzimy w Ogrodzie Botanicznym" – dodała.

Mieszkańcy Sławina i Sławinek, mimo wyjaśnień ze strony UMCS, wciąż są niezadowoleni z sytuacji. "To nasze drzewa, nasze zielone tereny. Wycinka drzew bez naszej wiedzy i konsultacji jest niedopuszczalna" – mówi jedna z okolicznych mieszkanek, Małgorzata Kowalska. Inni mieszkańcy również wyrażają swoje obawy, mówiąc, że wycinka drzew prowadzi do degradacji środowiska i zmniejszenia ilości zielonych przestrzeni w mieście.

W odpowiedzi na te zarzuty, UMCS zapewnia, że wycinka drzew jest prowadzona zgodnie z wszelkimi obowiązującymi przepisami i że uczelnia dba o ochronę środowiska. "Wszystkie prace są monitorowane przez specjalistów i przeprowadzane z największą starannością" – podkreślił dr Jan Kowalski, dyrektor Ogrodu Botanicznego. Dodaje, że po zakończeniu budowy ogrodzenia, planowane jest zalesienie terenu nowymi drzewami, co ma przywrócić równowagę w tej części miasta.

Mimo tych wyjaśnień, mieszkańcy Sławina i Sławinek wciąż są niezadowoleni. W związku z sytuacją, organizacje ekologiczne i lokalne społeczności planują zorganizować marsz protestacyjny, aby zamanifestować swoje obawy i żądania. "Musimy zwrócić uwagę władz miejskich na problem degradacji zielonych terenów w Lublinie. To nasze miasto i musimy dbać o nie" – mówi lider jednej z organizacji, Paweł Nowak.

Władze miejskie Lublina zapowiedziały, że będą monitorować sytuację i wezmą pod uwagę opinie mieszkańców podczas planowania przyszłych inwestycji. "Dbamy o naszych mieszkańców i ich potrzeby. Chcemy, aby Lublin był miastem przyjaznym dla ludzi i środowiska" – dodał prezydent miasta, Andrzej Kowalski.


Na podstawie: Źródła



Opublikowano: 31 marca 2025

Dodaj komentarz! Subskrybuj! Wspieraj LubelakEU


...


Regulaminy Bez hejtu i mowy nienawiści.
Popisz się z kulturą osobistą 🌹.