Popił, wskoczył na hulajnogę i zapłacił 2500 zł
Mandatem w wysokości 2500 złotych zakończyła się dla 44-latka jazda hulajnogą elektryczną. Mężczyznę zatrzymali do kontroli policjanci z opolskiej drogówki, widząc jak jedzie „wężykiem”.
Do zdarzenia doszło 31 marca 2025 roku o godzinie 17:34. Policjanci z Opola, patrolując ulice miasta, zauważyli mężczyznę, który poruszał się hulajnogą elekczną w sposób wskazujący na spożycie alkoholu. Jego jazda była niebezpieczna, aowanie wzbudziło podejrzenia funkcjonariuszy.
Podczas kontroli okazało się, 44-latek był pod wpływem alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że miał on w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. W związku z tym, jazda hulajnogą elektryczną pod wpływem alkoholu jest zabroniona, mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 2500 złotych.
Policjanci przypominają, że hulajnogi elektryczne, są popularnym środkiem transportu, podlegają takim samym przepisom jak inne pojazdy. Jazda pod wpływem alkoholu jest nie tylko niebezpieczna, ale również surowo karana. Warto pamiętać, że bezpieczeństwo na drodze zależy od odpowiedzialnego zachowania każdego uczestnika ruchu.
W ostatnich latach hulajnogi elektryczne zyskały na popularności, szczególnie w dużych miastach. Są one wygodnym i ekologicznym środkiem transportu, jednak ich użytkowanie wymaga przestrzegania przepisów drogowych. Policja apeluje do mieszkańców, aby korzystali hulajnóg w sposób odpowiedzialny i zgodny z prawem.
Warto zaznaczyć, przypadki jazdy pod wpływem alkoholu na hulajnogach elektrycznych nie są odosobnione. Polic regularnie przeprowadza kontrole i apeluje o rozwagę. Każdy, kto zostanie przyłapany na jeździe pod wpływem alkoholu, musi liczyć się z konsekwencjami prawnymi i finansowymi.
Na podstawie: Źródła
Opublikowano: 31 marca 2025