
Przyszłość małych szkół na Lubelszczyźnie pod znakiem zapytania
W ostatnich tygodniach Lublin i okoliczne gminy stoją przed wyzwaniem, jakim jest przyszłość małych szkół podstawowych. Plany zamknięcia, przeniesienia lub zmniejszenia placówek w Olchowcu, Skrzynicach, Stawku, Malinówce, Garbatówce oraz SP nr 19 w Lublinie wywołały falę niepokoju wśród rodziców i społeczności lokalnych.
Jednym z głównych powodów tych decyzji jest spadająca liczba uczniów oraz rosnące koszty utrzymania małych szkół. Tomasz Szabłowski, lubelski kurator oświaty, wyjaśnia: "Gminy muszą dostosować się do realiów demograficznych i ekonomicznych. Małe szkoły często nie są w stanie zapewnić odpowiednich warunków nauczania i są nieefektywne finansowo."
Rodzice jednak nie chcą się z tym pogodzić. Obawiają się o jakość edukacji swoich dzieci oraz o to, że przeniesienie do większej szkoły może negatywnie wpłynąć na ich rozwój społeczny i emocjonalny. "Nasze dzieci są tu szczęśliwe i bezpieczne. Nie chcemy, żeby musiały dojeżdżać do innej miejscowości," mówi jedna z matek z Olchowca.
Procedury likwidacji szkół są skomplikowane i wymagają zaangażowania wielu stron. Najpierw gmina musi przeprowadzić konsultacje społeczne, a następnie podjąć uchwałę o zamiarze likwidacji. Następnie kurator oświaty wydaje opinię, która jest podstawą do podjęcia ostatecznej decyzji. "To proces, który wymaga czasu i cierpliwości. Chcemy, aby wszystkie strony miały możliwość wyrażenia swojego zdania," podkreśla Szabłowski.
W niektórych przypadkach, jak w SP nr 19 w Lublinie, rozważane są alternatywne rozwiązania, takie jak utworzenie filii lub przekształcenie w placówkę niepubliczną. "Chcemy znaleźć rozwiązanie, które będzie najlepsze dla uczniów i nauczycieli," zapewnia kurator.
Przyszłość małych szkół na Lubelszczyźnie jest niepewna, ale jedno jest jasne - decyzje w tej sprawie nie będą łatwe ani dla władz, ani dla społeczności lokalnych. Wszystkie strony muszą znaleźć kompromis, który pozwoli zachować wysoką jakość edukacji przy jednoczesnym dostosowaniu się do zmieniających się warunków demograficznych i ekonomicznych.
Warto zauważyć, że problem małych szkół nie jest unikalny dla Lubelszczyzny. Podobne wyzwania stoją przed wieloma regionami w Polsce, gdzie spadek liczby uczniów i rosnące koszty utrzymania placówek zmuszają do trudnych decyzji.
Ostatecznie, kluczowe będzie znalezienie rozwiązań, które pozwolą zachować dostęp do dobrej edukacji dla wszystkich dzieci, jednocześnie zapewniając efektywne wykorzystanie środków publicznych. Wymaga to dialogu, współpracy i zaangażowania wszystkich zainteresowanych stron - od rodziców, przez nauczycieli, po władze samorządowe i kuratorium oświaty.
Na podstawie: Źródła
Opublikowano: 15 lutego 2025