Pijany bez prawa jazdy staranował mercedesem płot - mandat dostała partnerka
W niedzielę wieczorem mieszkańcy Lublina byli świadkami niebezpiecznego zdarzenia, które mogło skończyć się tragicznie. 45-letni mężczyzna, będący pod wpływem alkoholu i nieposiadający prawa jazdy, postanowił usiąść za kierownicą mercedesa i ruszyć w drogę.
Jak wynika z relacji świadków, mężczyzna poruszał się z dużą prędkością i niebezpiecznie, co wzbudziło niepokój innych uczestników ruchu. Niestety, jego nieostrożna jazda zakończyła się wypadkiem. Na jednej z ulic Lublina, kierowca stracił panowanie nad pojazdem i staranował ogrodzenie posesji.
Na miejsce natychmiast przybyli funkcjonariusze policji, którzy przeprowadzili badanie alkomatem. Okazało się, że mężczyzna miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Co więcej, wyszło na jaw, że nie posiada on prawa jazdy.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości oraz brak uprawnień do kierowania pojazdem, mężczyzna został ukarany mandatem karnym. Jednakże, zgodnie z procedurą, mandat został wystawiony na osobę, która była obecna na miejscu zdarzenia i mogła potwierdzić tożsamość kierowcy. Okazało się, że była to 40-letnia partnerka mężczyzny, która w momencie wypadku przebywała w samochodzie.
Zdarzenie to wywołało oburzenie wśród mieszkańców Lublina, którzy podkreślają, że takie zachowanie stanowi poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa na drogach. Policja apeluje o odpowiedzialność i przestrzega przed prowadzeniem pojazdów pod wpływem alkoholu oraz bez odpowiednich uprawnień.
Na podstawie: Źródła
Opublikowano: 03 lutego 2025