Mieszkańcy Motycza i okolic protestują przeciwko zamkniętym rogatkom i utrudnieniom w ruchu
Mieszkańcy Motycza i okolicznych miejscowości są coraz bardziej zniecierpliwieni i zaniepokojeni utrudnieniami w ruchu drogowym spowodowanymi zamkniętymi rogatkami na przejeździe kolejowym. Niektórzy z nich pokonują tę trasę kilka, a nawet kilkanaście razy dziennie, co powoduje znaczne utrudnienia w codziennym życiu.
Problem dotyczy przede wszystkim sanitariuszy i przewoźników, którzy muszą regularnie przemierzać zamknięty odcinek drogi, aby dotrzeć do swoich klientów i pacjentów. Zamknięte rogatki i ograniczenia w ruchu drogowym powodują opóźnienia i utrudniają wykonywanie ich obowiązków.
"To bardzo uciążliwe dla naszej pracy. Musimy pokonywać zamknięty odcinek drogi, co znacznie wydłuża czas przejazdu i utrudnia dotarcie do pacjentów. To nie tylko kwestia komfortu, ale także bezpieczeństwa i jakości opieki medycznej," powiedział sanitariusz z Motycza.
Mieszkańcy regionu zwracają uwagę na fakt, że pociągi nie zawsze przejeżdżają przez zamknięty przejazd, co dodatkowo utrudnia sytuację. Wielu z nich uważa, że zamknięte rogatki są niepotrzebne i powinny zostać zlikwidowane, aby zapewnić swobodny ruch drogowy.
"To bardzo uciążliwe dla nas wszystkich. Codziennie musimy zmagać się z zamkniętymi rogatkami, co powoduje opóźnienia i utrudnia nam życie. Chcemy, aby władze podjęły działania w celu rozwiązania tego problemu," powiedział jeden z mieszkańców Motycza.
W związku z narastającym niezadowoleniem mieszkańców, władze lokalne i odpowiedzialne za infrastrukturę kolejową instytucje są zmuszone do podjęcia działań w celu znalezienia rozwiązania, które zaspokoi potrzeby społeczności.
"Jesteśmy świadomi problemów, z jakimi borykają się mieszkańcy Motycza i okolic. Rozważamy różne opcje, w tym możliwość zainstalowania systemu automatycznego otwierania rogatek lub znalezienia alternatywnej trasy dla pojazdów uprzywilejowanych," powiedział przedstawiciel władz lokalnych.
Mieszkańcy regionu liczą na to, że ich głos zostanie wysłuchany i że władze podejmą skuteczne działania w celu rozwiązania problemu zamkniętych rogatek i utrudnień w ruchu drogowym. To ważne dla jakości życia i bezpieczeństwa wszystkich użytkowników drogi w Motyczu i okolicach.
"Chcemy, aby nasze głosy zostały wysłuchane i aby władze podjęły konkretne kroki w celu rozwiązania tego problemu. To nie tylko kwestia komfortu, ale także bezpieczeństwa i jakości życia w naszej społeczności," podkreślił jeden z mieszkańców.
Sprawa zamkniętych rogatek w Motyczu jest przykładem, jak ważne jest uwzględnianie potrzeb społeczności lokalnej przy podejmowaniu decyzji dotyczących infrastruktury drogowej i kolejowej. To także przypomnienie, że dialog i współpraca między mieszkańcami a władzami są kluczowe dla znalezienia skutecznych rozwiązań.
Na podstawie: Źródła
Opublikowano: 22 stycznia 2025