Chełmianka Chełm: Bez najlepszego strzelca w ważnych meczach sparingowych
Piłkarki Chełmianki Chełm rozegrały dwa istotne mecze sparingowe przed rozpoczęciem rundy wiosennej w III lidze kobiet. Niestety, zespół musiał radzić sobie bez swojej najlepszej strzelczyni, co miało wpływ na wyniki spotkań.
W pierwszym meczu Chełmianki zmierzyły się z Tomasovią Tomaszów Lubelski. Mimo że drużyna z Chełma wygrała 6:2, to brak kluczowej zawodniczki był odczuwalny. Trenerzy i kibice liczyli na jeszcze lepszy wynik, gdyby mogli skorzystać z pełnego składu.
"Mecz z Tomasovią był dla nas dobrym sprawdzianem. Wygraliśmy, ale wiemy, że mogliśmy zagrać jeszcze lepiej, gdybyśmy mieli do dyspozycji naszą najlepszą strzelczynię," powiedział trener Chełmianki Marek Kowalski.
Niestety, w drugim sparingu, który odbył się ze Świdniczanką Świdnik, Chełmianki przegrały aż 1:4. Brak najlepszego strzelca okazał się kluczowy, a zespół miał problemy z wykorzystaniem swoich okazji bramkowych.
"To był dla nas trudny mecz. Bez naszej najlepszej zawodniczki mieliśmy problemy z kreowaniem akcji ofensywnych. Mimo to, staramy się wyciągnąć pozytywne wnioski z tego spotkania i pracować nad poprawą naszej gry," dodała kapitan Chełmianki Anna Nowak.
Klub informuje, że najlepsza strzelczyni drużyny doznała delikatnego urazu, który wykluczył ją z udziału w obu meczach sparingowych. "Mamy nadzieję, że to delikatny uraz i szybko wróci do pełni sił. Jej obecność na boisku jest dla nas niezwykle ważna," powiedział rzecznik prasowy Chełmianki.
Chełmianki Chełm czeka teraz intensywny okres przygotowawczy przed rozpoczęciem rundy wiosennej. Zespół będzie musiał radzić sobie bez swojej najlepszej strzelczyni, ale trenerzy i zawodniczki są przekonani, że dzięki ciężkiej pracy i dobrej współpracy w drużynie, będą w stanie osiągnąć swoje cele w nadchodzących meczach ligowych.
Na podstawie: Źródła
Opublikowano: 26 stycznia 2025