|||
lublin i okolice - informacje

...

Gol na wagę remisu - opinie po meczu Górnika Łęczna z GKS Tychy


Gol na wagę remisu - opinie po meczu Górnika Łęczna z GKS Tychy

W sobotnim spotkaniu na szczycie II ligi, Górnik Łęczna i GKS Tychy zremisowały 2:2, mimo że obie drużyny zdobyły po dwa gole. Mecz, który odbył się na stadionie w Łęcznej, był pełen emocji i zwrotów akcji.

Pierwsza połowa należała do gospodarzy, którzy już w 10. minucie objęli prowadzenie po strzale Piotra Ceglarza. GKS Tychy nie dał się jednak zaskoczyć i wyrównał w 35. minucie po bramce Mateusza Piątkowskiego.

Druga połowa to prawdziwa wymiana ciosów. W 55. minucie Górnik Łęczna ponownie wyszedł na prowadzenie po golu Marcina Stromeckiego, ale goście nie zamierzali się poddawać. W 70. minucie Marcin Kozłowski zdobył bramkę na 2:2, ustalając wynik spotkania.

Po meczu trener Górnika Łęczna, Marcin Prasoł, wyraził rozczarowanie utratą prowadzenia w końcówce meczu: "Mieliśmy swoje szanse na zwycięstwo, ale nie wykorzystaliśmy ich. Musimy pracować nad koncentracją do ostatniego gwizdka."

Z kolei trener GKS Tychy, Dariusz Dźwigała, był zadowolony z remisu na wyjeździe: "To był trudny mecz, ale udało nam się wyrównać i zdobyć punkt. Musimy jednak poprawić skuteczność w ataku."

Kibice obu drużyn, mimo remisu, mogli być zadowoleni z widowiska, jakie zafundowali im piłkarze. Cztery gole, szybkie tempo i emocje do ostatniej minuty sprawiły, że mecz na długo pozostanie w pamięci fanów.


Na podstawie: Źródła



Opublikowano: 24 listopada 2024

Dodaj komentarz! Subskrybuj! Wspieraj LubelakEU


...


Regulaminy Bez hejtu i mowy nienawiści.
Popisz się z kulturą osobistą 🌹.