Tego nikt się nie spodziewał – wiekowy dąb złamał się jak zapałka
W Hrubieszowie doszło dziś do niecodziennego zdarzenia, które zaskoczyło mieszkańców i lokalnych ekspertów. Wiekowy dąb szypułkowy, będący symbolem miasta, złamał się niczym zapałka, choć jeszcze niedawno był przedmiotem szczegółowych badań. Nic nie wskazywało na to, że drzewo, które liczyło sobie setki lat, mogłoby w tak dramatyczny sposób zakończyć swoją egzystencję.
Dąb, o którym mowa, był jednym z najstarszych i najbardziej okazałych drzew w regionie. Jego stan zdrowia był regularnie monitorowany przez specjalistów. Ostatnie badanie przeprowadzono zaledwie kilka miesięcy temu, a jego wyniki nie wykazywały żadnych poważnych problemów. Mieszkańcy, którzy mijali drzewo codziennie, również nie zauważyli niczego niepokojącego. Dlatego też jego nagłe złamanie zaskoczyło wszystkich.
Świadkowie zdarzenia opowiadają, że usłyszeli głośny trzask, a następnie zobaczyli, jak drzewo pęka i przewraca się na ziemię. „To było jakby natura sama wydała wyrok. Nikt nie mógł przewidzieć, że tak potężne drzewo, które przetrwało dziesiątki burz, po prostu się złamie” – mówi jeden z mieszkańców.
Na miejscu zdarzenia szybko pojawiły się służby miejskie oraz eksperci z dziedziny dendrologii, by ocenić przyczyny tej niespodziewanej katastrofy. Pierwsze przypuszczenia sugerują, że mogły wystąpić niewidoczne dla oka procesy gnilne wewnątrz pnia drzewa, które przyczyniły się do jego osłabienia. Choć badania nie wskazywały na poważne problemy, przyroda czasem potrafi zaskakiwać.
Złamany dąb był nie tylko przyrodniczym pomnikiem, ale także ważnym elementem tożsamości Hrubieszowa. Mieszkańcy już planują, by upamiętnić to niezwykłe drzewo, choć decyzje o ewentualnej odbudowie w formie symbolicznej jeszcze nie zapadły. Czekamy na dalsze wyniki badań, które być może rzucą więcej światła na tę niespodziewaną tragedię.
Na podstawie: Źródła
Opublikowano: 17 października 2024