Ciemność, widzę ciemność w Lubartowie, dziewięć goli Lublinianki i reszta wyników 11. kolejki IV ligi
Miniony weekend przyniósł niezwykle emocjonujące wydarzenia w rozgrywkach IV ligi piłkarskiej. Najwięcej uwagi przyciągnęło starcie Lublinianki z rezerwami Avii Świdnik, które zakończyło się imponującym zwycięstwem 9:0 dla drużyny z Lublina. To było prawdziwe piłkarskie show ze strony Lublinianki, która od samego początku narzuciła swoje warunki gry i nie pozwoliła przeciwnikom na żadne szanse. Aż dziewięć bramek to wynik, który na długo zapisze się w pamięci kibiców.
Równie ciekawie było w Lubartowie, gdzie Janowianka zmierzyła się z rezerwami Górnika Łęczna. Spotkanie odbywało się w trudnych warunkach, ponieważ problemem okazała się... ograniczona widoczność. Mimo ciemności, która nieoczekiwanie spowiła boisko, piłkarze Janowianki zdołali strzelić decydującego gola w ostatniej chwili, wygrywając mecz 2:1. To spotkanie z pewnością pozostanie jednym z najciekawszych momentów 11. kolejki.
Nie mniej emocji dostarczyło starcie Hetmana Zamość ze Startem Krasnystaw. Hetman musiał odrabiać straty, gdyż po 60 minutach meczu przegrywał już 0:2. Jednak determinacja i wola walki drużyny z Zamościa przyniosły efekty. Ostatecznie Hetman nie tylko wyrównał, ale także odwrócił losy spotkania i zwyciężył 3:2, ku radości swoich kibiców.
Tak zakończyła się 11. kolejka IV ligi, która dostarczyła kibicom niezapomnianych emocji. Zarówno fenomenalny wynik Lublinianki, jak i dramatyczne zakończenia w Lubartowie oraz Zamościu, sprawiają, że ten weekend na długo zapisze się w kronikach lokalnej piłki nożnej.
Na podstawie: Źródła
Opublikowano: 06 października 2024