Wojewoda nad Wisłą w Kazimierzu Dolnym: "Nie ma powodów do niepokoju"
Krzysztof Komorski, wojewoda lubelski, pojawił się dzisiaj nad Wisłą w Kazimierzu Dolnym, by ocenić aktualną sytuację hydrologiczną w regionie. Towarzyszyli mu zastępca oraz wojewódzki komendant straży pożarnej, co miało na celu uspokojenie mieszkańców i przedstawienie działań prewencyjnych na Lubelszczyźnie.
Komorski w swoim wystąpieniu podkreślił, że nie ma powodów do niepokoju, mimo trudnych warunków atmosferycznych, które dotknęły niektóre rejony na południu kraju. Wojewoda wyjaśnił, że poziom wody w Wiśle jest monitorowany na bieżąco, a służby są w pełnej gotowości, aby reagować na każde zagrożenie.
„Jesteśmy w stałym kontakcie z władzami samorządowymi oraz strażą pożarną, by zapewnić bezpieczeństwo mieszkańcom i minimalizować skutki ewentualnych powodzi” – mówił wojewoda. Zaznaczył także, że Lubelszczyzna ma szczęście, bo na chwilę obecną region nie został dotknięty przez większe powodzie.
Spotkanie było również okazją do omówienia pomocy udzielanej miejscowościom na południu Polski, które zostały najbardziej poszkodowane przez ostatnie intensywne opady deszczu. Wojewoda zapewnił, że środki i wsparcie ze strony województwa lubelskiego są kierowane tam, gdzie są najbardziej potrzebne, a straż pożarna jest gotowa do dalszych działań.
Na zakończenie wojewoda zaapelował do mieszkańców o rozwagę i śledzenie komunikatów hydrologicznych, ale jednocześnie zapewnił, że sytuacja jest pod kontrolą. "Nie mamy żadnych sygnałów o poważnych zagrożeniach w regionie, ale zawsze warto być przygotowanym" – dodał na koniec Komorski.
Na podstawie: Źródła
Opublikowano: 20 września 2024