Kredyt mieszkaniowy na Start. Co myślą o nim ekonomiści?
Kredyt mieszkaniowy na Start wywołuje wiele emocji, zwłaszcza wśród rządzącej koalicji. Program ten ma na celu ułatwienie młodym ludziom zakupu pierwszego mieszkania poprzez preferencyjne warunki kredytowe. Jednak, jak to zwykle bywa w przypadku dużych projektów finansowych, opinie są podzielone. Co o tym programie sądzą ekonomiści?
Prof. Mariusz Kicia, były dziekan Wydziału Ekonomii UMCS, w rozmowie na antenie programu "Dzień Wschodzi" wskazał na kilka kluczowych aspektów, które wymagają chłodnej analizy. Z ekonomicznego punktu widzenia, program taki jak Kredyt na Start może przyczynić się do wzrostu zadłużenia młodych osób, co w dłuższej perspektywie może być ryzykowne, zwłaszcza w warunkach zmieniającej się sytuacji gospodarczej.
Ważnym elementem, na który zwrócił uwagę prof. Kicia, jest kwestia stabilności rynku nieruchomości. Zwiększone zapotrzebowanie na mieszkania, wspierane przez rządowe programy, może prowadzić do wzrostu cen nieruchomości, co z kolei sprawia, że program może nie spełniać swoich założeń, szczególnie w kontekście dostępu do tanich mieszkań.
Z drugiej strony, profesor zauważył, że jeśli program zostanie dobrze przemyślany i odpowiednio wdrożony, może przyczynić się do pobudzenia rynku nieruchomości oraz wspierania młodych osób w budowaniu stabilnej przyszłości. Jednak ważne jest, aby kredytobiorcy mieli pełną świadomość ryzyka, jakie wiąże się z długoterminowym zadłużeniem.
Ostatecznie, zdaniem prof. Kici, Kredyt mieszkaniowy na Start to inicjatywa, która ma potencjał, ale wymaga ostrożnego podejścia i stałego monitorowania jej wpływu na gospodarkę oraz rynek nieruchomości.
Na podstawie: Źródła
Opublikowano: 12 września 2024