Górnicy z Bogdanki jadą na pikietę do Warszawy
10 września w Warszawie odbędzie się pikieta, w której udział zapowiedziało co najmniej 1500 górników i energetyków z Lubelskiego Węgla "Bogdanka". Demonstracja ma miejsce przed gmachem Ministerstwa Aktywów Państwowych, gdzie związkowcy zamierzają domagać się konkretnych decyzji dotyczących przyszłości kopalni i elektrowni działających w grupie Enea.
Organizatorzy protestu podkreślają, że główne żądania dotyczą długoterminowego planu funkcjonowania kopalni Bogdanka oraz pozostałych jednostek energetycznych. Związkowcy są zaniepokojeni brakiem jasno sprecyzowanych działań w sprawie przyszłości sektora energetycznego w obliczu nadchodzących zmian w polityce klimatycznej.
W tle protestu pojawiają się również kwestie płacowe. Górnicy i energetycy domagają się podwyżek oraz stabilnych warunków zatrudnienia, zwracając uwagę na rosnące koszty życia. Według nich, rząd nie bierze pod uwagę specyfiki pracy w sektorze wydobywczym i energetycznym, co pogarsza ich sytuację finansową.
Wielu uczestników pikiety obawia się o przyszłość swojej pracy. W ich odczuciu działania rządu są zbyt powolne i nieodpowiednie w kontekście transformacji energetycznej, która w dużym stopniu wpłynie na miejsca pracy w regionie. Jak podkreślają związkowcy, ich przyszłość zależy od szybkich i zdecydowanych kroków władz.
Pikieta w Warszawie ma na celu zwrócenie uwagi decydentów na problemy pracowników sektora wydobywczego i energetycznego. Związkowcy z Bogdanki liczą, że ich obecność w stolicy przyniesie konkretne rozwiązania i pozwoli na zachowanie miejsc pracy w trudnych czasach zmian w sektorze energetycznym.
Na podstawie: Źródła
Opublikowano: 09 września 2024