Dziecko poza obwodem? Gmina nie chce już płacić za dowóz do szkoły
W tym roku lokalne władze gminy wprowadziły istotne zmiany w zasadach finansowania dowozu dzieci do szkół. Po latach, kiedy to gmina solidarnie opłacała transport dla wszystkich uczniów, decyzja o ograniczeniu tej pomocy wywołała falę oburzenia wśród rodziców.
Rodziny dzieci uczęszczających do szkół poza swoim obwodem będą musiały teraz ponosić dodatkowe koszty związane z dowozem. Początkowo władze zakładały, że rodzice będą płacić aż 180 zł miesięcznie, co wzbudziło liczne protesty. Po negocjacjach udało się obniżyć tę kwotę do 100 zł, jednak wielu rodziców wciąż uważa, że jest to zbyt duże obciążenie finansowe.
Rodzice podkreślają, że decyzja gminy uderza przede wszystkim w dzieci, które z różnych powodów uczęszczają do placówek poza swoim obwodem. „Dzieci nie powinny ponosić konsekwencji decyzji dorosłych” – mówi jedna z mam, dodając, że wielu uczniów ma już nawiązane przyjaźnie i nie chce zmieniać szkoły. Dla rodziców to nie tylko kwestia finansowa, ale także emocjonalna.
Władze gminy argumentują, że zmiany są konieczne z powodów budżetowych i mają na celu lepsze zarządzanie finansami publicznymi. „Musimy myśleć o przyszłości gminy i odpowiedzialnie gospodarować funduszami” – zapewnia przedstawiciel urzędów. Niemniej jednak rodzice zapowiadają, że nie zamierzają milczeć i planują zorganizować protesty, aby zwrócić uwagę na swoją sytuację.
W obliczu tej sytuacji pozostaje pytanie, jak gmina zamierza rozwiązać problem z dowozem uczniów i czy znajdzie sposób, aby zaspokoić potrzeby wszystkich mieszkańców.
Na podstawie: Źródła
Opublikowano: 19 września 2024