Wywiad z Przemysławem Pitrym: Powroty i Wspomnienia z Górnika Łęczna
Przemysław Pitry, były piłkarz Górnika Łęczna, dzieli się z nami swoimi wspomnieniami z czasów gry w zielono-czarnych barwach oraz swoimi refleksjami na temat współpracy z Franciszkiem Smudą. Pitry, który w latach 90. i na początku 2000. roku zdobywał serca kibiców swoją dynamiczną grą, wspomina te czasy jako niesamowity okres w swojej karierze.
„Gra w Górniku Łęczna była dla mnie wyjątkowym doświadczeniem,” mówi Pitry. „Mieliśmy zespół pełen talentu i zaangażowania, a Franciszek Smuda był trenerem, który potrafił wyciągnąć z nas to, co najlepsze. Jego umiejętność motywowania i taktyczne podejście były kluczowe w naszym sukcesie.”
Przemysław Pitry podkreśla, że praca pod okiem Smudy nie była łatwa, ale zdecydowanie owocna. „Smuda miał swoje metody, które nie zawsze były łatwe do zniesienia, ale efekty były widoczne na boisku. Nauczył nas nie tylko techniki, ale także ducha walki i zespołowości.”
Dziś Pitry patrzy na tamte lata z nostalgią i dumą. „To był czas, kiedy Górnik Łęczna zaczynał stawiać pierwsze kroki na szerszej arenie piłkarskiej. Jestem dumny, że mogłem być częścią tej historii i że mogłem grać pod takim trenerem jak Smuda.”
Rozmowa z Przemysławem Pitrym to nie tylko podróż w przeszłość, ale także przypomnienie, jak ważne jest, aby doceniać swoich mentorów i wspierać drużynę. Jego opowieści o czasach w Górniku Łęczna pozostają ważnym elementem lokalnej historii sportowej.
Na podstawie: Źródła
Opublikowano: 19 sierpnia 2024