Siła w jedności: Rozmowa z Małgorzatą Zielińską z Galerii Sztuki Wirydarz
Wszystko było dla nas do przejścia. Jesteśmy silnymi ludźmi. Oboje nauczyliśmy się zarządzać kryzysem, praca w totalnie skrajnych trudnościach nam wychodzi. Dziś wiemy, że we dwoje poradzimy sobie wszędzie - to słowa Małgorzaty Zielińskiej, która wraz z mężem prowadzi Galerię Sztuki Wirydarz. Rozmawialiśmy z nią o wyzwaniach, jakie napotkali na swojej drodze, oraz o tym, jak udaje im się utrzymać działalność w czasach niepewności.
Małgorzata Zielińska nie ukrywa, że ostatnie lata były dla nich trudne. Pandemia COVID-19 zmusiła wiele instytucji kulturalnych do zamknięcia lub drastycznego ograniczenia działalności. Jednak Galeria Sztuki Wirydarz znalazła sposób, by przetrwać. Siła w jedności - to hasło, które przyświecało im od początku. Małgorzata i jej mąż Paweł stawili czoła trudnościom, wspierając się nawzajem i wspólnie podejmując kluczowe decyzje.
- Nigdy nie byliśmy ludźmi, którzy łatwo się poddają - mówi Małgorzata. - Wierzymy, że razem możemy wszystko. I rzeczywiście, ich determinacja przyniosła efekty. Dzięki innowacyjnemu podejściu i otwartości na nowe technologie, udało im się przenieść część wystaw do przestrzeni wirtualnej. To pozwoliło im dotrzeć do szerszej publiczności, nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie.
Galeria Sztuki Wirydarz to nie tylko miejsce, gdzie można podziwiać dzieła sztuki. To również przestrzeń spotkań, dyskusji i inspiracji. - Sztuka ma moc łączenia ludzi - podkreśla Małgorzata. - W trudnych czasach potrzebujemy jej bardziej niż kiedykolwiek. Dlatego staramy się, by nasza galeria była otwarta na wszystkich, bez względu na okoliczności.
Jednym z najważniejszych projektów, który zrealizowali w ostatnich latach, była seria wystaw poświęconych lokalnym artystom. - Chcemy promować talent i kreatywność, które często są niedoceniane - wyjaśnia Małgorzata. - Lokalna sztuka to nasze dziedzictwo, które warto pielęgnować i rozwijać. Dzięki tym inicjatywom, wielu młodych twórców mogło zaprezentować swoje prace szerszej publiczności.
Pomimo licznych trudności, Małgorzata i Paweł patrzą w przyszłość z optymizmem. - Każdy kryzys to okazja do nauki - twierdzi Małgorzata. - Nauczyliśmy się, że najważniejsze to być elastycznym i gotowym na zmiany. Dlatego planujemy dalszy rozwój naszej galerii, zarówno w przestrzeni fizycznej, jak i online.
Współpraca i wzajemne wsparcie to klucz do sukcesu Małgorzaty i Pawła. - Nie ma nic silniejszego niż zespół, który wierzy w to, co robi - mówi Małgorzata. - Jesteśmy dumni z tego, co udało nam się osiągnąć i z niecierpliwością czekamy na kolejne wyzwania.
Ich historia to dowód na to, że pasja i determinacja mogą pokonać nawet największe trudności. Galeria Sztuki Wirydarz to nie tylko miejsce pełne pięknych dzieł, ale również symbol siły ludzkiego ducha i nieugiętej woli. Małgorzata i Paweł pokazali, że nawet w najtrudniejszych czasach można znaleźć sposoby na przetrwanie i rozwój, jeśli tylko wierzy się w to, co się robi.
Na podstawie: Źródła
Opublikowano: 14 lipca 2024