
Pijani kierowcy na drogach Łęcznej - świadkowie nie pozostają obojętni
Wczoraj, 1 lipca 2024 roku, w Łęcznej miało miejsce niebezpieczne zdarzenie, które mogło zakończyć się tragicznie. O godzinie 10:00 łęczyńscy policjanci zostali wezwani do Rogóźna, gdzie dwóch mieszkańców Lublina zareagowało na niebezpieczne zachowanie kierowcy. Ich czujność uratowała życie nie tylko im, ale także innym uczestnikom ruchu drogowego.
Świadkowie zauważyli Audi, którego kierowca jechał w sposób, który wzbudził ich niepokój – poruszał się zygzakiem i uderzał w krawężniki. Zdecydowali się na natychmiastową interwencję, zatrzymując pojazd i zabierając kluczyki. To działanie okazało się kluczowe, ponieważ za kierownicą siedział 31-letni mieszkaniec Płocka, który miał w organizmie prawie 1,5 promila alkoholu.
Policjanci, którzy przybyli na miejsce, przeprowadzili badanie alkomatem, potwierdzając nietrzeźwość kierowcy. To zdarzenie pokazuje, jak ważna jest czujność i odpowiedzialność obywateli w sytuacjach zagrożenia. Niestety, to nie koniec problemów z nietrzeźwymi kierowcami w regionie. Przed godziną 23:00 policjanci otrzymali kolejne zgłoszenie dotyczące podobnej sytuacji, co wskazuje na rosnący problem z alkoholem za kierownicą.
Władze apelują do mieszkańców o reakcję na niebezpieczne zachowania na drogach. Każda interwencja może uratować życie, a wspólne działania społeczeństwa i policji są kluczowe w walce z nietrzeźwymi kierowcami. Pamiętajmy, że bezpieczeństwo na drogach zależy od nas wszystkich.
Na podstawie: Źródła
Opublikowano: 01 lipca 2024