Konar drzewa spadł na nastolatki w Ogrodzie Saskim. Policja bada sprawę
W ostatnich dniach Ogrodem Saskim w Lublinie wstrząsnął dramatyczny incydent, w którym dwie nastolatki ucierpiały po tym, jak nagle spadł na nie konar drzewa. Zdarzenie miało miejsce wczesnym popołudniem, gdy grupa młodych ludzi spacerowała po parku. Nagły upadek konara był wynikiem niewielkiego, ale wystarczającego podmuchu wiatru, który złamał starą gałąź na wysokości około dziesięciu metrów nad ziemią.
Nastolatki, które ucierpiały w wyniku tego incydentu, odniosły obrażenia głównie lekkie, choć jedna z nich wymagała pomocy medycznej. Na szczęście obie są poza bezpośrednim zagrożeniem życia, ale przeżyły chwilę grozy, gdy nagle i bez ostrzeżenia na nie spadł fragment drzewa.
Policja szybko zareagowała na zdarzenie i zabezpieczyła miejsce wypadku. Funkcjonariusze rozpoczęli dochodzenie w sprawie incydentu, mającego na celu ustalenie przyczyn i okoliczności upadku konara. "Badamy wszystkie możliwe scenariusze, w tym stan drzewa, warunki atmosferyczne oraz inne czynniki, które mogły przyczynić się do tego niefortunnego wypadku" - powiedział rzecznik policji.
Lubelski ratusz również podjął natychmiastowe działania w odpowiedzi na ten incydent. Jak zapewnił rzecznik miasta, rozpoczęto ponowny przegląd wszystkich drzew w parku oraz w innych częściach miasta, aby zapewnić, że podobne zdarzenia nie będą miały miejsca w przyszłości. "Naszym priorytetem jest bezpieczeństwo mieszkańców i odwiedzających nas turystów. Chcemy mieć pewność, że każde drzewo w naszym mieście jest odpowiednio pielęgnowane i bezpieczne" - powiedział przedstawiciel urzędu miejskiego.
Opublikowano: 04 lipca 2024