Dziś 75. rocznica "cudu lubelskiego". Będą utrudnienia w ruchu

Dziś 75. rocznica "cudu lubelskiego". Będą utrudnienia w ruchu

  

Table of Contents

Kościół nie uznaje tego za cud, ale lubelscy wierni mają inne zdanie. Według nich 75 lat temu w archikatedrze z obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej popłynęły krwawe łzy. Dzisiaj odbędą się uroczystości upamiętniające tamto wydarzenie. Wieczorem ulicami Lublina przejdzie procesja różańcowa.

O tym niezwykłym zjawisku zaczęto mówić w 1949 roku, kiedy to wierni zauważyli, że na obrazie Matki Boskiej zaczęły pojawiać się czerwone plamy, przypominające krople krwi. Informacja szybko rozeszła się po całym mieście, przyciągając tłumy osób pragnących zobaczyć cudowne łzy własnymi oczami. Dla wielu to był znak, że Matka Boża przemawia do swoich dzieci, manifestując swoją obecność i zapewniając o swojej opiece.

Reakcja Kościoła była jednak bardziej ostrożna. Duchowieństwo podjęło staranne śledztwo mające na celu wyjaśnienie tego niezwykłego zjawiska. Przeprowadzono badania nad obrazem, próbując znaleźć racjonalne wyjaśnienie. Ostatecznie jednak, mimo że nie stwierdzono w nim żadnych mechanicznych przyczyn, oficjalnie Kościół nie uznał tych wydarzeń za cudowne.

Niezależnie od decyzji hierarchii kościelnej, dla wielu mieszkańców Lublina i okolicznych miejscowości, wydarzenie to miało ogromne znaczenie duchowe. Ludzie z różnych stron zaczęli pielgrzymować do archikatedry, aby modlić się przed obrazem Matki Boskiej, prosić o łaski i dziękować za otrzymane nawiedzenia.

Obecnie, 75 lat po tym wydarzeniu, wspomnienie o krwawych łzach Matki Boskiej w Lublinie jest nadal żywe. W dniu dzisiejszym odbędą się szczególne uroczystości, które mają na celu upamiętnienie tamtych dni. Procesja różańcowa, w której weźmie udział wielu wiernych, będzie symbolicznym wyrazem pamięci i wiary w boskie działanie w historii tego miejsca.

Choć dla niektórych to wydarzenie pozostaje jedynie lokalną legendą lub wynikiem masowej histerii, dla wielu lubelskich wiernych jest to nadal świadectwo osobistej łączności z Matką Boską. Miejsce, gdzie miały popłynąć krwawe łzy, jest obecnie świętym miejscem pielgrzymkowym, przyciągającym rokrocznie tysiące osób szukających duchowego wsparcia i zbawienia.

Opublikowano: 03 lipca 2024