Wspomnienie o Stanisławie Stefańczyku
Świdnicka społeczność pogrążyła się w żałobie po śmierci Stanisława Stefańczyka, wybitnej postaci lokalnego życia społecznego i edukacyjnego. Przez wiele lat pełnił funkcję dyrektora I Liceum Ogólnokształcącego im. Władysława Broniewskiego w Świdniku, jednej z najbardziej cenionych placówek oświatowych w regionie. Jego nagła śmierć to nie tylko strata dla rodziny i przyjaciół, ale także dla całej społeczności uczniów, nauczycieli i mieszkańców miasta.
Stanisław Stefańczyk nie tylko kierował placówką edukacyjną, ale był również aktywnym radnym Rady Powiatu, gdzie jego doświadczenie i zaangażowanie wnosiły znaczący wkład w rozwój lokalnej polityki edukacyjnej oraz społecznej. Jego praca była ceniona zarówno przez kolegów z branży oświatowej, jak i mieszkańców, którzy ceniły jego oddanie i zaangażowanie w sprawy społeczności lokalnej.
Przez lata jego dyrektorowania, I Liceum Ogólnokształcące w Świdniku podnosiło swoje standardy i zdobywało liczne nagrody oraz wyróżnienia w konkursach edukacyjnych. Jego determinacja i zaangażowanie sprawiły, że szkoła była miejscem, które nie tylko kształciło młodych ludzi, ale również wychowywało ich w duchu wartości i patriotyzmu, które były bliskie sercu Stanisława Stefańczyka.
Śmierć Stanisława Stefańczyka to nie tylko strata, ale także moment refleksji nad jego dziedzictwem i wkładem w rozwój lokalnej społeczności. Jego osobowość, zaangażowanie i oddanie dla spraw oświaty i społeczności pozostaną na zawsze w pamięci tych, którzy mieli zaszczyt go poznać i współpracować.
Nauczyciele, uczniowie oraz rodziny dzieci z I LO im. Władysława Broniewskiego w Świdniku pozostaną wdzięczni za jego wkład w rozwój szkolnictwa i kształtowanie młodych pokoleń. Jego zasługi zostaną na długo zapamiętane jako wzór profesjonalizmu i oddania swojej pracy.
Żegnamy Stanisława Stefańczyka z głębokim smutkiem, ale również z wdzięcznością za wszystko, co dla naszej społeczności uczynił. Jego życie było przykładem służby drugiemu i pracy na rzecz dobra wspólnego. Niezapomniane pozostaną wspólne chwile, rozmowy i jego pozytywne podejście do wyzwań, jakie stawiała przed nim codzienność.
Na podstawie: Źródła
Opublikowano: 12 czerwca 2024