lublin i okolice - informacje

Ludzie z żelaza opanowali Okuninkę. Wojciech Kopyciński z rekordem trasy


Ludzie z żelaza opanowali Okuninkę. Wojciech Kopyciński z rekordem trasy

  

Wojciech Kopyciński z Grębocina i Agnieszka Kropiewnicka z Warszawy stanęli na szczycie podium dziewiątej edycji Żelaznego Triathlonu, który odbył się w malowniczej Okunińce nad Jeziorem Białym. To był prawdziwy sprawdzian dla uczestników, którzy musieli zmierzyć się z morderczą trasą, składającą się z 750 metrów pływania, 20 kilometrów jazdy na rowerze i 5 kilometrów biegu.

Impreza zgromadziła ponad 120 zawodników i zawodniczek, gotowych na wyzwanie. Dla wielu z nich udział w Żelaznym Triathlonie to nie tylko sportowe zmagania, ale także okazja do przezwyciężenia własnych granic i sprawdzenia swojej wytrzymałości.

Trasa triathlonu w Okunińce nie należała do łatwych. Pływający musieli pokonać 750 metrów w jeziorze Białym, co stanowiło nie lada wyzwanie nawet dla doświadczonych zawodników. Następnie uczestnicy przesiadali się na rowery, by pokonać 20-kilometrową trasę, biorąc pod uwagę urozmaicony teren i zmienne warunki atmosferyczne.

Po przejechaniu wymagającej trasy rowerowej, zawodnicy musieli jeszcze zmierzyć się z biegiem na dystansie 5 kilometrów. To moment, w którym często decyduje się o ostatecznym zwycięstwie. Dla Kopycińskiego i Kropiewnickiej był to czas triumfu, gdyż to właśnie oni jako pierwsi przekroczyli linię mety, zdobywając tytuł mistrzów Żelaznego Triathlonu.

„To niesamowite uczucie stanąć na najwyższym stopniu podium i wiedzieć, że cały wysiłek i trening się opłaciły. Dziewiąta edycja Żelaznego Triathlonu była dla mnie niezwykłą przygodą, a atmosfera podczas zawodów była niesamowita. Dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do organizacji tego wydarzenia” - powiedział Wojciech Kopyciński po zakończeniu rywalizacji.

Podobne emocje towarzyszyły również Agnieszce Kropiewnickiej, która podkreśliła, jak ważne jest wsparcie ze strony kibiców i organizatorów. „Bez ich wsparcia ciężko byłoby przekroczyć własne granice. Dzięki nim mogłam poczuć nie tylko ducha rywalizacji, ale także przyjaźni i solidarności, które są tak istotne w sporcie” - dodała.

Żelazny Triathlon to nie tylko rywalizacja, ale także okazja do integracji społeczności sportowej, wymiany doświadczeń i inspiracji dla kolejnych pokoleń sportowców. Dziewiąta edycja imprezy udowodniła, że triathlon to nie tylko wyzwanie dla ciała, ale także dla umysłu i ducha, który potrafią przekroczyć wszelkie granice.

Gratulujemy zwycięzcom i wszystkim uczestnikom, którzy podjęli wyzwanie Żelaznego Triathlonu, pokazując, że determinacja i pasja mogą przynieść spektakularne sukcesy.



Opublikowano: 09 czerwca 2024

Dodaj komentarz! Subskrybuj! Wspieraj LubelakEU


...


Regulaminy Bez hejtu i mowy nienawiści.
Popisz się z kulturą osobistą 🌹.
?/a>