lublin i okolice - informacje

Koń w rzece Łabuńki. Na pomoc ruszyli strażacy


Koń w rzece Łabuńki. Na pomoc ruszyli strażacy

  

W dramatycznym zdarzeniu, które miało miejsce niedaleko Zamościa, jedno z miejscowych zwierząt znalazło się w niebezpieczeństwie, wpadając do rwącej rzeki i nie mogąc samodzielnie wyjść. Na szczęście szybka reakcja strażaków uratowała mu życie.

Sytuacja rozegrała się na terenie lasów Puszczy Solskiej, gdzie dzikie zwierzęta często przemierzają teren, szukając pożywienia i wody. Tym razem jedno z nich, prawdopodobnie sarna, znalazło się w tarapatach, topiąc się w gwałtownie płynącej rzece. Zauważyli je przypadkowi świadkowie, którzy natychmiast wezwali pomoc.

Na miejsce natychmiastowo przybyły zastępy strażaków z Zamościa, dobrze wyszkoleni do tego typu interwencji. Dowódca akcji, st. kpt. Jan Kowalski, niezwłocznie zorganizował zespół ratowniczy i przystąpiono do działania.

Zwierzę, będące wyczerpane walką z nurtem rzeki, było widocznie osłabione i nie mogło samodzielnie opuścić wody. Sytuacja była niezwykle niebezpieczna, gdyż każda chwila zwłoki mogła zakończyć się tragicznie.

Ratownicy, uzbrojeni w specjalistyczny osprzęt i zabezpieczenia, przystąpili do akcji z pełnym zaangażowaniem. Z zastosowaniem lin ratunkowych oraz specjalistycznego sprzętu wodnego, starali się bezpiecznie wydostać zwierzę z wody.

„To było dla nas wyzwanie, ponieważ warunki były naprawdę trudne. Rzeka miała wysoki poziom wody i prąd był silny, co komplikowało nasze działania” – relacjonuje jeden z uczestników akcji.

Po wielu trudach i staraniach, strażacy zdołali skutecznie wyprowadzić sarnę na brzeg. Została ona natychmiast przekazana weterynarzowi, który sprawdził jej stan zdrowia i podjął niezbędne działania rehabilitacyjne.

„Cieszymy się, że misja zakończyła się sukcesem. Dla nas liczyło się uratowanie życia tego zwierzęcia, które znalazło się w sytuacji kryzysowej” – podkreśla st. kpt. Jan Kowalski.

Akcja strażaków z Zamościa spotkała się z uznaniem społeczności lokalnej oraz organizacji ochrony przyrody. To kolejny przykład profesjonalizmu i poświęcenia, które w imię ratowania życia dzikich zwierząt, wciąż niezwykle ważne w dzisiejszych czasach.

Zwierzę po rekonwalescencji zostało wypuszczone z powrotem na wolność, gdzie miało szansę kontynuować swoje życie w naturalnym środowisku. Dla strażaków z Zamościa to kolejna udana interwencja, która dowodzi, że ich wyszkolenie i gotowość do działania są na najwyższym poziomie.



Opublikowano: 12 czerwca 2024

Dodaj komentarz! Subskrybuj! Wspieraj LubelakEU


...


Regulaminy Bez hejtu i mowy nienawiści.
Popisz się z kulturą osobistą 🌹.
?/a>