Kapitalny występ zawodników Orlen Oil Motoru podczas SGP 2
W piątkowy wieczór w szwedzkiej Malilli rozegrano pierwszą rundę Speedway Grand Prix 2. Do walki o Indywidualne Mistrzostwo Świata Juniorów stanęło czterech Polaków: Wiktor Przyjemski, Bartosz Bańbor, Sebastian Szostak oraz Jakub Krawczyk. Powody do radości ma trzech pierwszych żużlowców, którzy zajęli całe podium. Świetnie spisał się zwłaszcza duet Orlen Oil Motoru.
Wiktor Przyjemski zaprezentował niezwykłą formę od pierwszych chwil zawodów, wygrywając wszystkie swoje przejazdy. Jego perfekcyjna jazda i zdolność do kontrolowania motocykla na każdym zakręcie zadziwiła nie tylko kibiców, ale i samego zawodnika. „To był świetny start sezonu. Treningi naprawdę się opłaciły, czułem się na torze świetnie” – powiedział po zawodach Przyjemski, zachwycony swoim wynikiem.
Kolejne miejsca na podium zajęli Bartosz Bańbor i Sebastian Szostak, którzy również prezentowali wysoką formę przez cały wieczór. Zarówno Bańbor, jak i Szostak zdołali pokonać trudny tor w Malilli, dzięki czemu zdobyli cenne punkty w klasyfikacji generalnej. „Jestem bardzo zadowolony z mojego występu. Trudny tor, ale udało się wywalczyć dobry wynik” – skomentował Bańbor, podkreślając znaczenie pracy zespołowej dla swojego sukcesu.
Na czwartym miejscu uplasował się Jakub Krawczyk, który mimo zaciętej rywalizacji nie zdołał przeskoczyć swoich rodaków. Jednakże jego determinacja i zdolność do walki na najwyższym poziomie robią wrażenie na wszystkich obserwujących jego karierę. „To był ciekawy wieczór. Trochę brakło szczęścia, ale cały czas pracujemy nad ulepszeniem swoich umiejętności” – podsumował Krawczyk.
Wygrana trzech polskich zawodników w Malilli to nie tylko powód do dumy dla nich samych, ale także dla całej polskiej ekipy i kibiców żużla. Wszyscy z niecierpliwością czekają na kolejne rundy Speedway Grand Prix, które zapowiadają się równie emocjonująco jak pierwsza. Świat żużla ma się czym ekscytować, zwłaszcza z tak silnym zespołem jak polska reprezentacja.
Opublikowano: 14 czerwca 2024