Pożegnanie z Mundurem - Ryszard Borowiec Przechodzi na Zasłużoną Emeryturę
W Świdniku doszło do emocjonalnego pożegnania z wieloletnim strażnikiem miejskim, Ryszardem Borowcem, który po ponad trzydziestoletniej służbie przeszedł na zasłużoną emeryturę. Jego koledzy z pracy przygotowali specjalny list, w którym podsumowali jego długoletnią karierę i wyrazili wdzięczność za lata wspólnej pracy.
Ryszard Borowiec, starszy inspektor Straży Miejskiej, przepracował łącznie 58 288 godzin, co jest imponującym wynikiem. W trakcie swojej służby nałożył 1532 mandaty, wypisał 42 notatniki służbowe i działał z premedytacją, aby zapewnić bezpieczeństwo i porządek w mieście. Jego zaangażowanie i profesjonalizm były wzorem dla młodszych kolegów i koleżanek.
Pożegnanie z mundurem to nie tylko koniec pracy zawodowej, ale także ważny moment w życiu Ryszarda Borowca. Jego koledzy z pracy podkreślili, że ich wspólne lata służby były pełne wyzwań, ale także satysfakcji z dobrze wykonanej pracy. To czas, aby podsumować osiągnięcia i docenić wkład, jaki wniósł w rozwój Straży Miejskiej w Świdniku.
Ryszard Borowiec, przechodząc na emeryturę, pozostawia po sobie ślad wieloletniej służby i oddania dla miasta. Jego doświadczenie i wiedza będą bez wątpienia cennymi wskazówkami dla młodszych strażników, którzy kontynuują jego dzieło. To także okazja do refleksji nad rolą Straży Miejskiej w zapewnianiu bezpieczeństwa i porządku w przestrzeni miejskiej.
Pożegnanie z Ryszardem Borowcem to nie tylko koniec jednej kariery, ale także początek nowego rozdziału w życiu zasłużonego strażnika. Jego emerytura to zasłużony odpoczynek po latach ciężkiej pracy i oddania dla społeczności lokalnej. To także moment, aby docenić wszystkie te lata, które poświęcił na służbę miastu i jego mieszkańcom.
Na podstawie: Źródła
Opublikowano: 29 maja 2024