lublin i okolice - informacje

Czarni Połaniec wygrali w Radzyniu Podlaskim, Orlęta Spomlek coraz bliżej IV ligi


Czarni Połaniec wygrali w Radzyniu Podlaskim, Orlęta Spomlek coraz bliżej IV ligi

  

Mansur Abdurzakov z Czeczenii przed 13 laty wraz z rodziną przyjechał do Lublina. Na Bronowicach znalazł swój drugi dom, przyjaciół i sportową pasję.

Przygoda Mansura z Lublinem rozpoczęła się od trudnych wyzwań adaptacyjnych. Nowe miasto, nowy język, inne klimaty. Jednakże, dzięki otwartości mieszkańców i wsparciu lokalnej społeczności, szybko poczuł się tu jak w domu. "To było jak nowy rozdział w moim życiu. Lublin dał mi nie tylko bezpieczeństwo, ale także możliwość rozwoju" - wspomina Mansur.

Decydującym momentem okazało się jego odkrycie dla sportu. "Jestem pasjonatem biegania od zawsze. W Czeczenii trenowałem amatorsko, ale dopiero w Lublinie miałem szansę dołączyć do lokalnego klubu biegowego" - opowiada z uśmiechem. Sport stał się nie tylko formą aktywności fizycznej, ale też sposobem na budowanie więzi z nowymi znajomymi.

Bronowice, dzielnica Lublina, stały się miejscem, gdzie Mansur odnalazł swoje miejsce na ziemi. Lokalna społeczność sportowa przyjęła go z otwartymi ramionami, oferując nie tylko treningi, ale też wsparcie emocjonalne. "Znalezienie swojej społeczności było kluczowe. Razem z innymi biegaczami mogłem eksplorować okoliczne parki i lasy, co pomagało mi w integracji" - wyjaśnia Mansur.

Dziś Mansur Abdurzakov jest nie tylko aktywnym członkiem lokalnej społeczności sportowej, ale także mentorem dla nowoprzybyłych. Jego historia pokazuje, że nawet po najtrudniejszych doświadczeniach życiowych można znaleźć drogę do nowego życia i spełnienia. "Sport dał mi nie tylko kondycję fizyczną, ale też siłę do pokonywania trudności. Lublin i Bronowice na zawsze będą moim domem" - podsumowuje Mansur.



Opublikowano: 11 maja 2024

Dodaj komentarz! Subskrybuj! Wspieraj LubelakEU


...


Regulaminy Bez hejtu i mowy nienawiści.
Popisz się z kulturą osobistą 🌹.
?/a>