Świdnik: Był lubiany i szanowany "Nabożeństwem żałobnym w kościele pw. Chrystusa Odkupiciela pożegnaliśmy dzisiaj Wiesława Dorobę – inżyniera, konstruktora, sportowca, wybitną postać świdnickich motocykli."
W środę, 28 lipca, w kościele pw. Chrystusa Odkupiciela w Świdniku odbyło się uroczyste nabożeństwo żałobne, podczas którego pożegnano Wiesława Dorobę – wybitnego inżyniera, konstruktora, sportowca i jedną z najważniejszych postaci w historii świdnickich motocykli.
Wiesław Doroba był jedną z najważniejszych postaci w świecie motocykli. Jego wkład w rozwój motocykli w Świdniku był nieoceniony. Był inżynierem, który przez lata pracował w Zakładach Lotniczych w Świdniku, a następnie w Zakładach Mechanicznych Rzeszów. W tym czasie brał czynny udział w projektowaniu i produkcji świdnickich motocykli, takich jak popularne "Wichry" czy "Iskry".
Ale nie tylko w pracy Wiesław Doroba był wybitny. Był również znany jako utalentowany sportowiec, a przede wszystkim jako człowiek, który zawsze służył pomocą innym. Był lubiany i szanowany zarówno w środowisku motocyklowym, jak i poza nim.
Po tragicznej śmierci Wiesława Doroby, jego rodzina otrzymała wiele wyrazów wsparcia i podziękowań od przyjaciół i znajomych. Dzisiaj, podczas nabożeństwa żałobnego, licznie zgromadzeni mieszkańcy Świdnika i okolicznych miejscowości pożegnali swojego przyjaciela, mentora i wzór do naśladowania.
"Widząc tak dużą liczbę uczestników ostatniego pożegnania mojego Taty, pragnę wszystkim podziękować za wyrazy wsparcia i szacunku. To dla nas ogromne wsparcie i siła w tym trudnym dla nas czasie" – mówi córka Wiesława Doroby.
Świdnik i całe środowisko motocyklowe straciło jedną z najważniejszych postaci w swojej historii. Wiesław Doroba na zawsze pozostanie w pamięci mieszkańców miasta, któremu poświęcił swoją pracę i pasję. Jego wkład w rozwój motocykli w Świdniku jest nie do przecenienia, a jego dobroć i życzliwość zostaną zawsze zapamiętane przez tych, którzy mieli okazję poznać Wiesława Dorobę osobiście.
Dziś, podczas nabożeństwa żałobnego, pożegnaliśmy wybitnego inżyniera, sportowca, ale przede wszystkim wspaniałego człowieka. Jego pamięć będzie zawsze żywa w naszych sercach.
Na podstawie: Źródła
Opublikowano: 09 kwietnia 2024