Świdnik: Walka na szpadel i wiatrówkę
Dwóch kierowców w nietypowy sposób postanowiło rozwiązać swój konflikt. Sytuacja miała miejsce wczoraj, w miejscowości Janówek. Po jednej stronie szpadel, po drugiej – wiatrówka na gumowe kulki. 44-latek zajechał drogę 45-latkowi, zmuszając go tym do hamowania. Kierowcy zatrzymali się i wysiedli, by rozpocząć wymianę zdań.
Po utarczce słownej, sprawca postrzelił w głowę 45-latka z wiatrówki. Sytuacja wywołała zamieszanie wśród świadków zdarzenia, którzy natychmiast wezwali pomoc. Na miejsce przyjechała policja oraz pogotowie ratunkowe. Ranny został przewieziony do szpitala, gdzie trafił na oddział ratunkowy. Lekarze stwierdzili, że stan jego zdrowia jest stabilny, choć ranę trzeba będzie dokładnie zaszyć.
Policja zatrzymała sprawcę na miejscu zdarzenia. Okazało się, że mężczyzna był pod wpływem alkoholu. Badanie wykazało promil alkoholu przekraczający dopuszczalną normę. Został on tymczasowo aresztowany, a jego wiatrówka oraz szpadel zostały zabezpieczone jako dowody w sprawie.
Incident ten podkreśla eskalację konfliktów drogowych, które coraz częściej przybierają nieprzewidywalne formy. Policja apeluje o rozsądek na drodze oraz rozwiązywanie sporów w sposób pokojowy, bez uciekania się do przemocy fizycznej czy używania broni niebezpiecznych dla życia.
Organizacje zajmujące się bezpieczeństwem drogowym podkreślają, że przypadki używania niebezpiecznych przedmiotów jako narzędzi konfliktu są rzadkie, ale niebezpieczne. Przestrzegają również, że takie działania mogą mieć poważne konsekwencje prawne dla sprawców, prowadząc do poważnych zarzutów karnych.
Na szczęście, w większości sytuacji konflikty drogowe kończą się tylko na wymianie zdań lub ewentualnym zażegnaniu sporu przez policję. Jednakże każdy przypadek, w którym dochodzi do przemocy, nawet w tak niecodziennych okolicznościach jak ta, wymaga poważnego traktowania i gruntownego śledztwa.
Opublikowano: 07 marca 2024