Położyli asfalt, teraz go zrywają. Ta droga miała być gotowa rok temu
Położyli asfalt, teraz go zrywają. Ta droga miała być gotowa rok temu. Wszystko miało zrobione do końca pierwszego kwartału 2023. Nie jest. I nieprędko będzie. Bo na przebudowywanym odcinku drogi krajowej nr 17 między Zamościem a Łabuniami wciąż trwają prace, a wykonawca kolejny raz opóźnił termin oddania drogi.
Zgodnie z umową, firma miała zakończyć prace do końca 2022 roku, ale termin ten został przesunięty na pierwszy kwartał 2023 roku. Teraz jednak okazuje się, że również ten termin nie zostanie dotrzymany. Władze Zamościa są bardzo niezadowolone z opóźnień w przebudowie drogi, która jest nie tylko ważną arterią komunikacyjną, ale również ważnym elementem rozwoju miasta.
Na miejsce wizytacji na budowie drogi przyjechał poseł PiS ze Zamościa, Paweł Sąsiadek, który podkreślił, że opóźnienia w wykonaniu inwestycji są niepokojące. Zwrócił również uwagę na to, że część z już położonego asfaltu została zerwana i musi być poprawiona, co dodatkowo opóźni oddanie drogi do użytku.
Przebudowa drogi krajowej nr 17 między Zamościem a Łabuniami jest jedną z najważniejszych inwestycji drogowych w regionie. Miała ona poprawić bezpieczeństwo i płynność ruchu, a także ułatwić komunikację pomiędzy miastami i wsiami w okolicy. Jednak opóźnienia w wykonaniu prac powodują, że droga wciąż jest nieprzejezdna, co utrudnia życie zarówno mieszkańcom, jak i kierowcom.
Według wykonawcy, opóźnienia wynikają z problemów z uzyskaniem odpowiednich materiałów, a także z trudnych warunków atmosferycznych. Jednak władze miasta nie są przekonane, że to jedyny powód opóźnień i domagają się wyjaśnień od wykonawcy i odpowiedzialnych instytucji.
Niepewność co do terminu oddania drogi do użytku utrzymuje się, co przynosi wiele niezadowolenia wśród mieszkańców i użytkowników drogi. Władze miasta apelują o szybkie działania, aby inwestycja została zakończona jak najszybciej i mieszkańcy mogli cieszyć się nową, bezpieczną drogą.
Niedokończona przebudowa drogi krajowej nr 17 między Zamościem a Łabuniami jest kolejnym przykładem na opóźnienia i problemy z realizacją inwestycji drogowych w Polsce. Wielu mieszkańców i samorządowców narzeka na brak terminowości i jakości wykonania prac, co utrudnia codzienne funkcjonowanie i rozwój regionów.
Miejmy nadzieję, że władze odpowiedzialne za nadzór nad inwestycją w końcu podejmą skuteczne działania i droga krajowa nr 17 zostanie oddana do użytku w jak najkrótszym czasie. W końcu mieszkańcy zasługują na dobrze utrzymane i bezpieczne drogi, a nie niedokończone i opóźnione inwestycje.
Opublikowano: 27 marca 2024