Piękne klony i topole na wióry. Mieszkańcy zaskoczeni
cssSkopiuj kod
Mieszkańcy ulicy Kościuszki od dłuższego czasu domagają się remontu, który ma poprawić jakość życia w ich okolicy. Jednak ich głównym postulatem jest zachowanie istniejącej zieleni i uniknięcie wycinki drzew. Pomimo wybrania wykonawcy przebudowy, społeczność postanowiła podjąć aktywne działania i domagać się konsultacji społecznych, których wcześniej zabrakło.
Każde drzewo na naszej ulicy ma swoją historię, mówi pani Maria, mieszkanka ulicy Kościuszki od ponad trzydziestu lat. To nie są tylko rośliny, to część naszego dziedzictwa, które warto chronić. Wycinka drzew to dla naszego sąsiedztwa straty nie tylko estetyczne, ale także ekologiczne i emocjonalne.
Mieszkańcy podkreślają, że poprawa infrastruktury nie musi być realizowana kosztem zielonych terenów. Istnieją alternatywne rozwiązania, które pozwalają na modernizację ulicy, jednocześnie zachowując jej charakter i przyjazny dla mieszkańców klimat. Chcemy być partycypującymi mieszkańcami, a nie jedynie obserwatorami decyzji podejmowanych przez władze, dodaje pan Janusz, który aktywnie angażuje się w działania na rzecz zachowania drzew na ulicy Kościuszki.
Decyzja o remoncie ulicy Kościuszki jest ważnym momentem dla lokalnej społeczności. Dlatego też mieszkańcy domagają się przeprowadzenia konsultacji społecznych, podczas których będą mieli możliwość przedstawienia swoich opinii i sugestii dotyczących planowanych zmian. Nasze głosy powinny być wysłuchane i uwzględnione w procesie podejmowania decyzji, podkreśla grupa aktywistów zrzeszonych pod hasłem "Zachowajmy nasze drzewa".
Rozwiązaniem może być opracowanie nowatorskiego projektu, który uwzględni zarówno potrzeby modernizacji infrastruktury, jak i ochrony środowiska naturalnego. Mieszkańcy ulicy Kościuszki są gotowi do współpracy z władzami lokalnymi i specjalistami, aby znaleźć kompromisowe rozwiązanie, które będzie korzystne dla wszystkich zainteresowanych stron.
Opublikowano: 18 marca 2024