Świdnik: Chcę mieć niebo na ziemi (foto)
Wiek to tylko liczba, co zawsze powtarza i co udowodniła w Świdniku Wirginia Szmyt, znana jako DJ Wika. 85-latka spotkała się z widzami kina „Lot”, którzy najpierw obejrzeli film poświęcony legendarnej didżejce, gwieździe warszawskich, i nie tylko, klubów. Musical dokumentalny „Vika!”, w reżyserii Agnieszki Zwiefki, to słodko-gorzki portret kobiety, która celebruje życie do samego końca.
Dźwięki lat 80., tętniące życiem kluby, oraz niezwykła osobowość DJ Wiki sprawiają, że film staje się pełnym wzruszeń i inspiracji dostrzeżeniem, jak wiek może być tylko dodatkową warstwą w bogatym życiorysie. Szmyt, od lat będąca ikoną nocnego życia w Polsce, nie ustaje w dążeniu do spełnienia swoich pasji.
Życie Wiki to nie tylko podróże przez setki miast i tysiące dźwięków, to także historia walki o swoje miejsce w męskim świecie muzyki elektronicznej. Jej determinacja, kreatywność i niezłomność stanowią inspirację nie tylko dla młodszych pokoleń, ale także dla osób w każdym wieku, które pragną realizować swoje marzenia.
Wiek nie jest dla DJ Wiki przeszkodą, lecz dodatkowym atutem. To wspaniałe, że 85-latka potrafi wciąż zachwycać swoją energią i pasją, niezależnie od tego, jak wiele lat ma na karku. Świdnik, stając się miejscem spotkań z nią, oddaje hołd jej niezwykłej postawie i wpływowi na polską scenę muzyczną.
„Vika!” to nie tylko film dokumentalny, to opowieść o sile ludzkiego ducha, która pokazuje, że nie ma granic wiekowych dla pasji i realizacji marzeń. DJ Wika jest nie tylko ikoną kultury klubowej, ale także symbolem wiecznej młodości, która tkwi w sercu każdego, kto odważnie podąża za swoimi marzeniami.
Opublikowano: 16 lutego 2024