Chełmianka przegrała sparing ze Stalą Kraśnik. Pierwszy transfer potwierdzony, trzy kolejne w drodze
Stal Kraśnik odetchnęła z ulgą po zwycięstwie nad Chełmianką wynikiem 1:0. Po serii porażek z trzecioligowymi rywalami, takimi jak Avia Świdnik czy Orlęta Spomlek, drużyna wreszcie pokazała swój potencjał i zdołała pokonać wyżej notowanego przeciwnika. Zwycięstwo to niewątpliwie podniosło morale zarówno zawodników, jak i kibiców, którzy niezmiennie wspierają swój zespół w trudnych chwilach.
Poza radością z wygranej, w środowisku Stali Kraśnik zagościła także atmosfera oczekiwania i nadziei związana z ogłoszeniem pierwszego transferu. Po długich spekulacjach i dyskusjach zarząd postanowił wzmocnić skład, a wiadomość o nowym zawodniku wywołała spore poruszenie wśród fanów.
Grzegorz Bonin, trener Stali Kraśnik, nie krył zadowolenia z udanego spotkania z Chełmianką, lecz jednocześnie podkreślił, że to dopiero początek ich drogi do odzyskania pełnej formy. „Musimy kontynuować pracę nad naszą grą, nie możemy poprzestawać na jednym zwycięstwie. Naszym celem jest powrót na właściwe tory i walka o najwyższe cele” – podkreślił Bonin na konferencji prasowej po meczu.
Jakub Pek, nowy nabytek Stali Kraśnik, wyraził radość z możliwości dołączenia do zespołu. „Jestem podekscytowany nowymi wyzwaniami i chcę wnosić jak najwięcej do sukcesów drużyny. Mam nadzieję, że razem z moimi kolegami z gry osiągniemy wiele” – powiedział Pek podczas oficjalnej prezentacji przedstawicieli klubu.
Przybycie Jakuba Peka jest początkiem nowego rozdziału w historii Stali Kraśnik. Zarząd oraz sztab szkoleniowy liczą, że nowy zawodnik szybko zintegruje się z zespołem i pomoże w realizacji sportowych celów klubu. Dla kibiców to także sygnał, że klub nie zamierza pozostawać biernym podczas trudnych chwil i dąży do budowy silnej i konkurencyjnej drużyny.
Opublikowano: 03 lutego 2024