Motor planuje w zimie trzy-cztery transfery. Dwóch pomocników na celowniku
Pojawiły się pierwsze informacje na temat zimowych transferów w drużynie Motoru Lublin. Według plotek, beniaminek I ligi planuje pozyskać dwóch pomocników - Roberta Dadoka z Górnika Zabrze oraz Michała Janotę z Podbeskidzia Bielsko-Biała.
Obecnie Motor zajmuje 9. miejsce w tabeli I ligi, jednak władze klubu nie zamierzają spocząć na laurach. W trakcie zimowej przerwy transferowej chcą wzmocnić drużynę, aby w rundzie wiosennej walczyć o jeszcze lepsze wyniki.
Robert Dadok jest wychowankiem Górnika Zabrze. W tym sezonie doświadczony pomocnik rozegrał 12 spotkań i strzelił jednego gola. Jego umowa z zabrzańskim klubem wygasa w czerwcu 2021 roku, co oznacza, że Motor mógłby go pozyskać za darmo. 32-letni zawodnik może przynieść cenną weteranowską wiedzę i umiejętności do młodej drużyny z Lublina.
Drugim zawodnikiem, którego Motor ma na celowniku, jest Michał Janota. 24-letni pomocnik jest wychowankiem Podbeskidzia Bielsko-Biała i w tym sezonie rozegrał 16 meczów, zdobywając 3 bramki. Jego umowa wygasa w czerwcu 2022 roku, a według niepotwierdzonych jeszcze informacji, klub z Lublina miałby zapłacić za niego około 300 tysięcy złotych.
Zimowe transfery to dla wielu klubów szansa na wzmocnienie drużyny i podniesienie jej poziomu. W przypadku Motoru Lublin, pozyskanie doświadczonych zawodników z Ekstraklasy mogłoby przynieść wymierne korzyści w walce o awans do najwyższej klasy rozgrywkowej.
W grudniu drużyna Motoru rozegra jeszcze trzy spotkania i z pewnością jej postawa na boisku będzie obserwowana przez kibiców z jeszcze większym zainteresowaniem, w nadziei na kolejne dobre wyniki. Jednak na razie pozostaje nam czekać na oficjalne potwierdzenie transferów i zobaczyć, czy Dadok i Janota dołączą do drużyny z Lublina w rundzie wiosennej.
Opublikowano: 20 grudnia 2023