Jak już raz tu wejdziesz, to będziesz zawsze wracał
Człowiek daje zwierzętom to co najważniejsze: swoją obecność. Niektóre z nich są tak wycofane, straumatyzowane, że trzeba je oswajać krok po kroku. Muszą nabrać zaufania, nawiązać więź, poczuć się bezpiecznie. Odpłacają za to wielką, bezwarunkową miłością – ROZMOWA z Dorotą Okrasą ze Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Lublinie.
Zwierzęta od zawsze towarzyszą człowiekowi. Ich obecność nie tylko wzbogaca życie, ale też ma moc leczenia. Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt to miejsca, gdzie każde stworzenie ma szansę na nowy początek. Jednak, aby te początki były udane, potrzebna jest ludzka obecność w pełnym tego słowa znaczeniu. Dorota Okrasa, pracownik schroniska w Lublinie, podkreśla wagę procesu oswajania zwierząt. To cierpliwość, zaangażowanie i właśnie ta obecność człowieka, która pozwala zwierzętom odzyskać ufność i radość życia.
„Każde zwierzę, które trafia do naszego schroniska, ma swoją historię. Niektóre są pokrzywdzone, porzucone, a inne po prostu zagubione. Naszym celem jest dać im nową szansę, a to wymaga czasu i zaufania. To fascynujące obserwować, jak stopniowo otwierają się na nas i na świat. Nasza obecność jest dla nich fundamentem, na którym budują swoje zaufanie do ludzi” – wyjaśnia Dorota.
Oswajanie zwierząt to proces często wymagający wielkiej cierpliwości. Każdy krok, każdy gest jest ważny. Zwierzęta muszą wiedzieć, że mogą polegać na człowieku, że nie zostaną zranione ani porzucone ponownie. To codzienna praca z miłością i troską, która owocuje zaufaniem i przywiązaniem.
„Najważniejsze jest zbudowanie relacji. Musimy być dla nich nie tylko opiekunami, ale także przyjaciółmi. To one uczą nas pokory, empatii i bezwarunkowej miłości. W zamian dają nam ogromną radość i wdzięczność” – kontynuuje.
Człowiek od wieków znajduje wsparcie i towarzystwo w zwierzętach. Ich obecność łagodzi samotność, przynosi ukojenie w trudnych chwilach. Dla wielu osób schroniska dla zwierząt stają się miejscem, gdzie odnajdują sens i cel życia. Adoptując zwierzę, nie tylko dają mu dom, ale też nową szansę na szczęśliwe życie.
„Nasza praca to nie tylko dbanie o zwierzęta. To także edukacja społeczeństwa, promowanie odpowiedzialności za te istoty, które nie potrafią mówić. Każdy, kto odwiedza nasze schronisko, może stać się częścią tego pięknego procesu adopcji i pomocy potrzebującym zwierzętom” – podsumowuje Dorota Okrasa.
W relacji między człowiekiem a zwierzęciem kluczowa jest obecność. To ona otwiera drogę do wzajemnego zaufania i miłości. Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt to nie tylko miejsca pomocy, to przede wszystkim oazy nadziei, gdzie każde stworzenie może odnaleźć ciepło, bezpieczeństwo i prawdziwe zrozumienie.
Opublikowano: 03 grudnia 2023