Dziennikarka przerwała protestującym w obronie mediów publicznych. ”Chciałam zareagować na kłamstwa”
Około 200 osób wzięło udział w proteście, który odbył się pod siedzibą lubelskiego ośrodka Telewizji Polskiej. Manifestacja miała na celu wyrażenie sprzeciwu wobec planowanych zmian w publicznych mediach, które budzą wiele kontrowersji i obaw wśród społeczeństwa.
Wśród uczestników protestu znaleźli się zarówno młodzi aktywiści, studenci, jak i osoby starsze, zaniepokojone perspektywą ograniczenia pluralizmu w przekazie medialnym. Transparenty z hasłami nawołującymi do zachowania niezależności mediów oraz do ochrony wolności słowa były widoczne w tłumie.
Do dyskusji z manifestującymi dołączyła się również znana dziennikarka Polskiego Radia Lublin, która podkreślała znaczenie wolnych mediów dla demokratycznego społeczeństwa. Jej obecność dodatkowo zwiększyła rangę protestu oraz dała głos głosom oburzonym na planowane zmiany.
Jednym z głównych punktów protestu było wyrażenie dezaprobaty wobec planowanej zmiany w kierownictwie publicznej telewizji. Uczestnicy podkreślali konieczność utrzymania niezależności mediów publicznych oraz zapewnienia obiektywnej informacji dla wszystkich obywateli.
"Wolne media są fundamentem demokracji. Ograniczenie ich niezależności to atak na nasze podstawowe prawa obywatelskie" - mówił jeden z uczestników protestu.
Pomimo niepogody, atmosfera podczas manifestacji była pełna determinacji i solidarności. Ludzie różnych środowisk społecznych zjednoczyli się w obronie wspólnych wartości oraz przyszłości wolnych mediów w Polsce.
Zakończenie protestu nie oznacza jednak końca działań obywatelskich. Uczestnicy manifestacji zapowiadają kontynuację walki o zachowanie niezależności mediów publicznych oraz o przestrzeganie zasad demokratycznego państwa prawa.
Opublikowano: 21 grudnia 2023