Musieliśmy grać na zasadzie kopnij i biegnij, czyli opinie po meczu Janowianka - Cisowianka
Arcyciekawy mecz pomiędzy Janowianką a KŚ Cisowianką Drzewce zakończył się remisem 2:2. Spotkanie toczyło się w bardzo trudnych warunkach, bo w wielu miejscach na murawie stała woda. Mimo to piłkarze rozegrali całkiem niezłe zawody i dostarczyli kibicom sporej dawki emocji.
Jak mecz oceniają trenerzy obu ekip? Pytaliśmy o to ich bezpośrednio po meczu, gdy emocje jeszcze były świeże. Trener Janowianki, Adam Nowak, podkreślał, że jego zawodnicy pokazali charakter i determinację, grając nawet w tak trudnych warunkach. "To był test naszej wytrzymałości i mentalnej siły. Jestem dumny z reakcji mojego zespołu" - mówił Nowak.
Z kolei trener KS Cisowianki Drzewce, Michał Kowalski, również wyraził zadowolenie z postawy swoich piłkarzy, ale przyznał, że remis to nie jest to, na co liczył. "Mieliśmy szanse na zwycięstwo, ale niestety nie udało się ich wykorzystać. W takich warunkach każdy punkt jest jednak cenny" - komentował Kowalski.
Analizując mecz, można zauważyć, że obie drużyny miały swoje momenty dominacji. Janowianka prezentowała się lepiej w pierwszej połowie, natomiast Cisowianka przejęła inicjatywę w drugiej. Ostatecznie remis wydaje się być sprawiedliwym wynikiem.
Spotkanie to było także doskonałą okazją dla młodych talentów, którzy mieli szansę zaprezentować się na większej scenie. W obu drużynach można było zobaczyć kilku obiecujących graczy, którzy mogą mieć świetną przyszłość w futbolu.
Mimo trudności związanych z warunkami atmosferycznymi, mecz pomiędzy Janowianką a KS Cisowianką Drzewce był prawdziwą ucztą dla kibiców. Emocje sięgały zenitu, a widowisko na boisku było godne podziwu. Nie ma wątpliwości, że obie drużyny dały z siebie wszystko, co mogły, co czyni ten mecz jednym z najciekawszych w obecnym sezonie.
Opublikowano: 19 listopada 2023