Janowska stadnina w chaosie: konflikty wśród personelu
Wydawało się, że powołany w marcu na prezesa Marcin Oszczapiński zaprowadzi w janowskiej stadninie pożądany spokój. Okazuje się jednak, że załoga jest podzielona, a część osób odchodzi z pracy. – Atmosfera jest nieprzyjemna– przyznaje była pracownica.
Przybycie nowego prezesa zawsze budzi nadzieje na poprawę sytuacji, zwłaszcza gdy firma boryka się z problemami. Jednakże w przypadku janowskiej stadniny, zamieszanie wewnątrz instytucji tylko się pogłębia. Oczekiwano, że Oszczapiński przyniesie zmiany, ale zamiast tego pojawiły się kontrowersje i spory personalne.
Jak donoszą źródła związane z tą sprawą, konflikty wśród personelu nie są niczym nowym. Jednakże ostatnie wydarzenia tylko zaostrzyły tę sytuację. Pracownicy skarżą się na brak jasno określonych zasad oraz na niejasne dyrektywy płynące z góry. To sprawia, że atmosfera w pracy staje się coraz bardziej toksyczna.
Niepokojące są również informacje o masowym odejściu pracowników. Choć niektórzy z nich decydują się na zwolnienie z własnej woli, to nie można ignorować faktu, że istnieją powody, które skłaniają ich do tego kroku. Brak perspektyw na poprawę sytuacji i nieustanne napięcia sprawiają, że wielu pracowników zaczyna rozważać odejście.
Wiele zależy teraz od reakcji zarządu. Czy nowy prezes podejmie kroki mające na celu zażegnanie konfliktów i poprawę atmosfery w miejscu pracy? Czy też zamieszanie będzie tylko się pogłębiać, a janowska stadnina będzie tracić kolejnych doświadczonych pracowników? Te pytania pozostają na razie bez odpowiedzi.
Na podstawie: Źródła
Opublikowano: 08 listopada 2023