Za jej złamanie można słono zapłacić. Od północy lepiej być cicho
W piątek o północy rozpocznie się cisza wyborcza w związku z nadchodzącymi wyborami prezydenckimi. Jest to czas, kiedy zabroniona jest wszelka agitacja, zwoływanie zgromadzeń oraz wygłaszanie politycznych przemówień. Za jej złamanie grożą dotkliwe kary.
Cisza wyborcza jest jednym z najważniejszych elementów demokratycznych wyborów. Ma ona na celu zapewnienie uczciwości i równych szans dla wszystkich kandydatów. W tym czasie obowiązuje zakaz publikacji sondaży, wywiadów z politykami oraz innych form reklamy wyborczej.
Należy pamiętać, że cisza wyborcza rozpoczyna się o północy w piątek, czyli dokładnie 24 godziny przed rozpoczęciem głosowania. W tym czasie obowiązuje całkowity zakaz agitacji wyborczej. Oznacza to, że nie można prowadzić żadnych działań mających na celu wpływanie na wybór wyborców.
Kary za złamanie ciszy wyborczej są bardzo dotkliwe. Mogą one wynieść nawet do kilku tysięcy złotych. W przypadku powtórzenia wykroczenia, kary mogą być jeszcze surowsze. Dlatego też warto przestrzegać zakazu agitacji wyborczej i unikać ryzyka narażenia się na sankcje.
Jednym z najczęstszych wykroczeń w czasie ciszy wyborczej jest rozpowszechnianie informacji na temat wyników sondaży lub prognoz dotyczących wyników wyborów. Należy pamiętać, że takie informacje są niezwykle ważne dla kandydatów i ich sztabów wyborczych, dlatego też grożą za nie wysokie kary.
Podsumowując, cisza wyborcza jest niezwykle istotnym elementem demokratycznych wyborów. W tym czasie należy unikać wszelkiej agitacji wyborczej i przestrzegać zakazu prowadzenia działań mających na celu wpływanie na wyborców. Pamiętajmy, że za złamanie ciszy wyborczej można słono zapłacić.
Opublikowano: 14 października 2023