Taki „urzędnik” to zwykły złodziej. Dwie starsze panie straciły pieniądze
W ostatnich tygodniach w Polsce zanotowano wzrost liczby oszustw na tzw. „urzędnika z gminy”. Przykładem są dwie niedawne sprawy, które wydarzyły się na Lubelszczyźnie. Mieszkance Zamościa skradziono portfel z 3 tysiącami złotych, podczas gdy seniorka z gminy Żółkiewka straciła jeszcze więcej – 20 tysięcy złotych. W obu przypadkach oszuści podszywali się pod pracowników urzędów, wykorzystując łatwowierność i dobre serce swoich ofiar.
Metoda ta, choć nie jest nowa, wciąż jest skuteczna. Oszuści działają w sposób przemyślany i dobrze zorganizowany. Najczęściej wybierają na swoje ofiary osoby starsze, które z natury są bardziej ufne i mniej podejrzliwe. Przestępcy dzwonią do wybranych osób, przedstawiając się jako urzędnicy i informują o rzekomych problemach, które wymagają natychmiastowej interwencji, na przykład w sprawie aktualizacji danych osobowych czy nowych regulacji dotyczących emerytur.
Scenariusz oszustwa jest często podobny. Oszust prosi o wizytę domową, aby rzekomo pomóc w załatwieniu formalności. Podczas wizyty, pod pretekstem wypełniania dokumentów lub przeprowadzania kontroli, zyskuje zaufanie ofiary i znajduje pretekst do wejścia do mieszkania. Następnie, odwracając uwagę domownika, przestępca dokonuje kradzieży pieniędzy lub wartościowych przedmiotów.
Aby uniknąć tego rodzaju sytuacji, należy pamiętać o kilku podstawowych zasadach bezpieczeństwa. Po pierwsze, nigdy nie wpuszczajmy do domu obcych osób, nawet jeśli podają się za urzędników. Każdy urzędnik powinien mieć przy sobie legitymację służbową, którą można poprosić o okazanie. Warto również zweryfikować tożsamość dzwoniącej osoby, dzwoniąc bezpośrednio do urzędu i pytając, czy taka osoba faktycznie jest ich pracownikiem.
Po drugie, nie przekazujmy nikomu swoich danych osobowych ani pieniędzy przez telefon. Żaden prawdziwy urzędnik nie będzie wymagał podania danych osobowych ani przekazania pieniędzy w taki sposób. W przypadku jakichkolwiek wątpliwości, zawsze warto skonsultować się z rodziną lub przyjaciółmi, zanim podejmie się jakiekolwiek działania.
Warto także zwracać uwagę na inne sygnały ostrzegawcze. Jeśli ktoś stara się wywołać poczucie pilności i zmusza nas do szybkiego działania, powinniśmy być szczególnie ostrożni. Oszuści często wykorzystują presję czasu, aby uniemożliwić ofiarom dokładne przemyślenie sytuacji.
Niestety, ofiary oszustw rzadko odzyskują swoje straty. Dlatego tak ważne jest, aby edukować społeczeństwo i zwiększać świadomość na temat tego rodzaju przestępstw. Informowanie o metodach działania oszustów i przekazywanie zasad bezpieczeństwa mogą znacząco zmniejszyć liczbę takich incydentów.
Podsumowując, oszustwa na „urzędnika z gminy” to poważny problem, który dotyka szczególnie osoby starsze. Dzięki przestrzeganiu kilku prostych zasad i zachowaniu ostrożności, można znacznie zmniejszyć ryzyko padnięcia ofiarą przestępców. Edukacja i świadomość społeczna są kluczowe w walce z tego rodzaju przestępczością.
Opublikowano: 18 października 2023