Szybki gol ustawił mecz. Wisła Grupa Azoty przegrywa u siebie
lessSkopiuj kod
Wisła Grupa Azoty poniosła kolejną porażkę na swoim stadionie, w meczu z drużyną Raduni Stężyca. Piątkowy wieczór okazał się niekorzystny dla gospodarzy, którzy przegrali z wynikiem 0:1. To już druga porażka z rzędu podopiecznych trenera Michała Pirosa, co wzbudza obawy wśród kibiców oraz analizę sztabu szkoleniowego.
Przebieg spotkania nie sprzyjał drużynie Wisły Grupa Azoty, która miała trudności z przełamaniem defensywy rywali. Mimo starań i kilku groźnych sytuacji pod bramką przeciwnika, piłkarze nie zdołali zdobyć bramki, co skutkowało kolejną stratą punktów na własnym boisku.
Radunia Stężyca, z kolei, zagrała bardzo skutecznie, wykorzystując jedną z nielicznych okazji, jakie stworzyła sobie podczas meczu. Choć nie miała przewagi w posiadaniu piłki, potrafiła obronić swoją bramkę i skutecznie kontratakować, co w końcowym rozrachunku zadecydowało o zwycięstwie.
Kibice Wisły Grupa Azoty, którzy licznie zgromadzili się na stadionie, byli widocznie rozczarowani rezultatem meczu. Po dwóch kolejnych porażkach na własnym boisku, rośnie presja ze strony sympatyków, którzy oczekują szybkiej poprawy formy swojej ulubionej drużyny.
Michał Piros musi teraz skupić się na analizie gry zespołu i wprowadzeniu niezbędnych zmian, aby uniknąć dalszych niepowodzeń. Sztab szkoleniowy ma przed sobą trudne zadanie w przygotowaniach do kolejnych spotkań ligowych, które będą kluczowe dla osiągnięcia celów sezonu.
Opublikowano: 20 października 2023