Piłkarze Podlasia kontynuują swoją passę!
Po wygranej w Tarnobrzegu piłkarze Podlasia poszli za ciosem. W sobotę pokonali u siebie zawsze groźnych Czarnych Połaniec. I to aż 3:0. Mecz z wysokości trybun oglądał… Antoni Piechniczek, czyli były selekcjoner reprezentacji Polski.
Wygrana z Czarnymi Połańcem to kolejny krok na drodze Podlasia do osiągnięcia celu. Zespół od samego początku sezonu prezentuje wysoką formę i determinację w dążeniu do zwycięstwa. Spotkanie z Czarnymi Połańcem było kolejną okazją do potwierdzenia dominacji na boisku.
W trakcie meczu piłkarze Podlasia zaprezentowali się z bardzo dobrej strony. Skuteczna gra ofensywna pozwoliła im zdobyć aż trzy bramki, nie pozwalając przeciwnikowi na skuteczne działania w polu karnym. Trenerzy i kibice byli pod wrażeniem zaangażowania i determinacji zawodników.
Nie sposób nie wspomnieć o obecności na trybunach Antoniego Piechniczka. Były selekcjoner reprezentacji Polski od dawna obserwuje rozwój piłki nożnej w kraju. Jego obecność na meczach niższych lig potwierdza, że polska piłka ma swoje korzenie i ciągle rozwija się na różnych poziomach rozgrywek.
Dla zawodników z Podlasia obecność takiego autorytetu na trybunach to zaszczyt. To dodatkowa motywacja, aby ciężko pracować na treningach i pokazywać swój najlepszy futbol na boisku.
Wygrana z Czarnymi Połańcem to nie tylko trzy punkty w tabeli, ale również ważny krok w budowaniu reputacji drużyny. Piłkarze Podlasia pokazują, że są gotowi na wyzwania i nie boją się rywalizacji nawet z najtrudniejszymi przeciwnikami.
Niezależnie od tego, jak potoczy się dalszy przebieg sezonu, zwycięstwo z Czarnymi Połańcem już teraz będzie wpisane w historię klubu. To dowód na to, że ciężka praca, determinacja i zaangażowanie prowadzą do sukcesu.
Na podstawie: Źródła
Opublikowano: 08 października 2023