Janowianka wygrała w Krasnymstawie. Dwie nieuznane bramki Startu
Mecz na szczycie dla Janowianki! Beniaminek zagrał bardzo dobrą, pierwszą połowę, po której zasłużenie prowadził 1:0. W drugiej na pewno lepiej spisał się już Start Krasnystaw. Gospodarze dwa razy wpakowali piłkę do siatki rywali, ale żadna z bramek nie została uznana, za co podopieczni z Krasnegostawu mogą czuć się rozczarowani.
W meczu rozgrywanym na boisku w Krasnymstawie Janowianka udowodniła, że zasłużenie zajmuje wysoką pozycję w tabeli i jest jednym z głównych kandydatów do awansu. Choć gospodarze mieli swoje szanse, to to Janowianka okazała się lepsza w końcówce meczu.
Pierwsza połowa należała wyraźnie do gości, którzy od samego początku narzucili swoje tempo i stworzyli kilka groźnych sytuacji pod bramką Startu. W 15. minucie jedna z nich zakończyła się golem dla Janowianki, po celnym uderzeniu napastnika zespołu. Mimo starań gospodarzy, wynik do końca pierwszej połowy nie uległ zmianie.
Po przerwie Start Krasnystaw starał się odbudować swoją grę i szybko doprowadzić do wyrównania. W 55. minucie zdobyli bramkę, jednak sędzia odgwizdał spalonego i gola nie uznano. Niedługo później, w 60. minucie, podobna sytuacja miała miejsce po kolejnym trafieniu do siatki gospodarzy. Tym razem jednak arbiter dopatrzył się faulu i ponownie nie zaliczył bramki dla Startu.
Janowianka wykorzystała zamieszanie w szeregach przeciwnika i w 70. minucie podwyższyła wynik na 2:0. Choć Start starał się o odrobienie strat, to nie potrafili już pokonać bramkarza gości. Ostatecznie mecz zakończył się zwycięstwem Janowianki 2:0.
Po meczu wśród kibiców z Krasnegostawu pojawiły się głosy niezadowolenia z decyzji sędziego, który nie uznawał bramek dla gospodarzy. Jednak warto zauważyć, że Janowianka była lepsza w całym meczu i zasłużyła na trzy punkty. Teraz obie drużyny będą musiały szybko otrząsnąć się z porażek i skupić na kolejnych spotkaniach, które mogą przesądzić o losach całego sezonu.
Opublikowano: 29 października 2023