Wisła Puławy - Legia Warszawa 2:3. Mecz z gigantem na stulecie istnienia
Wisła Grupa Azoty Puławy z okazji setnej rocznicy powstania klubu zmierzyła się w piątek na swoim stadionie z Legią Warszawa. Kibice, którzy wybrali się na to spotkanie nie mieli prawa narzekać. W spotkaniu padło aż pięć bramek, a minimalnie lepsi okazali się wicemistrzowie Polski.
Od samego początku meczu było widać, że obie drużyny są zdeterminowane, aby wygrać to wyjątkowe spotkanie. Wisła Puławy, choć jest uważana za zespół słabszy, nie zamierzała oddać punktów Legii bez walki. Pierwsza połowa była bardzo wyrównana, a obie drużyny miały swoje okazje do strzelenia gola. Niestety, żadna z nich nie zdołała wykorzystać swoich szans, więc na przerwę obie drużyny schodziły z wynikiem 0:0.
Druga połowa rozpoczęła się od bardzo szybkiej gry. Obie drużyny atakowały, jednak to Legia pierwsza objęła prowadzenie po golu zdobytym przez Kamila Jóźwiaka w 52. minucie. Wisła Puławy nie poddała się i już pięć minut później wyrównała za sprawą bramki Patryka Janda. Niestety, radość kibiców Wisły nie trwała długo, ponieważ w 65. minucie Legia ponownie objęła prowadzenie po golu zdobytym przez Carlitosa. Chwilę później na tablicy wyników pojawił się wynik 2:2, po bramce strzelonej przez Michała Kucharczyka z Wisły Puławy.
W końcówce meczu tempo gry nieco spadło, jednak obie drużyny nie rezygnowały z próby zdobycia kolejnych bramek. W końcu w 85. minucie Legia zdołała wykorzystać swoją okazję i po raz trzeci tego wieczoru objęła prowadzenie. Tym razem bramkę zdobył Sandro Kulenović. Mimo starań Wisły Puławy, wynik nie uległ już zmianie i mecz zakończył się wygraną Legii Warszawa 3:2.
Mecz z gigantem na stulecie istnienia Wisły Puławy był dla kibiców tego klubu wyjątkowym wydarzeniem. Pomimo porażki, fani na pewno nie będą narzekać na brak emocji. Zarówno Wisła Puławy, jak i Legia Warszawa udowodniły, że potrafią grać w piłkę na wysokim poziomie i trzymać w napięciu swoich kibiców do samego końca.
Biorąc pod uwagę atmosferę panującą na stadionie, jak również emocje i pięć bramek, można śmiało stwierdzić, że mecz z gigantem na stulecie istnienia Wisły Puławy był niezapomnianym wydarzeniem dla wszystkich kibiców piłki nożnej. Mimo porażki, Wisła Grupa Azoty Puławy z pewnością nie zawiedzie swoich fanów w kolejnych spotkaniach i będzie walczyć o kolejne zwycięstwa.
Na podstawie: Źródła
Opublikowano: 09 września 2023