Wisła Grupa Azoty znowu nie wykorzystała gry w przewadze
Wisła Grupa Azoty tylko bezbramkowo zremisowała u siebie ze znajdującą się w strefie spadkowej Polonią Bytom. Strata punktów boli tym bardziej, że rywale od 36. minuty grali w dziesiątkę.
Sobotni mecz na Stadionie Narodowym w Warszawie przyniósł wiele emocji, ale niestety dla kibiców Wisły, nie zakończył się oczekiwanym wynikiem. Choć krakowianie starali się narzucić swój styl gry i stworzyć kilka groźnych sytuacji pod bramką rywali, to jednak nie potrafili przełamać obrony Polonii.
Od samego początku meczu było widać, że Grupa Azoty chce kontrolować grę i dyktować tempo spotkania. W pierwszej połowie dominowali pod względem posiadania piłki, jednakże brakowało im skuteczności w ostatnich fragmentach boiska.
Sytuacja zmieniła się w 36. minucie, gdy jeden z zawodników Polonii Bytom otrzymał czerwoną kartkę za brutalny faul. Wydawało się, że teraz Wisła ma szansę na przejęcie inicjatywy i zdobycie gola, ale niestety nie udało im się to.
Bytomianie skutecznie zatrzymywali ataki przeciwnika i sami stwarzali niebezpieczne sytuacje pod bramką Wisły. Mimo przewagi liczebnej, krakowianom brakowało precyzji w ostatnich podaniach i strzałach na bramkę przeciwnika.
Druga połowa również nie przyniosła zmiany wyniku. Mimo wielu prób ze strony Wisły, bramkarz Polonii świetnie radził sobie z strzałami na jego bramkę.
Końcowy gwizdek sędziego nie przyniósł radości kibicom Wisły Grupy Azoty, którzy liczyli na pełną zdobycz punktową. Remis z drużyną z dolnej części tabeli to duże rozczarowanie, zwłaszcza biorąc pod uwagę przewagę liczebną, jaką mieli gracze Grupy Azoty.
Teraz przed Wisłą czeka wiele pracy i analizy, aby poprawić skuteczność w wykańczaniu akcji i unikać strat punktowych w przyszłych spotkaniach. Mimo niepowodzenia, nadal mają szansę na poprawę swojej pozycji w tabeli, ale będą musieli ciężko pracować, aby osiągnąć swoje cele.
Opublikowano: 12 września 2023