Rozmowa z Marcinem Zającem, trenerem Lublinianki
W ostatnich tygodniach, Lublinianka stała się jednym z najgłośniejszych tematów w lokalnym świecie sportu. Jej sukcesy oraz dynamiczny rozwój przyciągnęły uwagę kibiców i dziennikarzy. Kluczową rolę w tym procesie odgrywa Marcin Zając, trener drużyny, który od kilku miesięcy kieruje zespołem. W rozmowie z nami Marcin Zając opowiada o wyzwaniach, przed jakimi stanął, oraz o przyszłości klubu.
Marcinie, dziękujemy za poświęcenie czasu na rozmowę. Jakie były Twoje pierwsze wrażenia po objęciu funkcji trenera Lublinianki?
Dziękuję za zaproszenie. Moje pierwsze wrażenia były bardzo pozytywne. Lublinianka to klub z ogromnym potencjałem i silną historią. Od razu zauważyłem, że drużyna ma spory potencjał, jednak wymagała pewnych zmian, zarówno pod względem taktycznym, jak i mentalnym. Współpraca z zespołem była dla mnie dużym wyzwaniem, ale również ogromną przyjemnością.
Jakie zmiany wprowadziłeś w drużynie od początku swojej kadencji?
Jednym z kluczowych kroków było dostosowanie naszego stylu gry do aktualnych możliwości zespołu. Skupiłem się na poprawie naszej obrony oraz wzmocnieniu linii pomocy. Wprowadziliśmy również nowe podejście do treningów, które ma na celu poprawę kondycji fizycznej i mentalnej zawodników. Ważne było także budowanie atmosfery w drużynie i motywowanie każdego z zawodników do dawania z siebie wszystkiego.
W jaki sposób oceniasz dotychczasowe wyniki drużyny w tym sezonie?
Dotychczasowe wyniki są dla mnie satysfakcjonujące, ale jednocześnie wiem, że przed nami jeszcze wiele pracy. Każde spotkanie to dla nas lekcja i okazja do nauki. Cieszę się, że widzimy postępy, ale nie zamierzamy spoczywać na laurach. Naszym celem jest ciągłe doskonalenie i dążenie do wyższych miejsc w tabeli. Wierzę, że z każdym meczem będziemy coraz lepsi.
Jakie są Twoje plany na nadchodzący sezon? Czy są jakieś zmiany, które chciałbyś wprowadzić?
Na nadchodzący sezon planuję dalsze wzmocnienia zespołu, zarówno pod względem kadrowym, jak i taktycznym. Chciałbym, aby nasza drużyna była jeszcze bardziej zgrana i zdeterminowana do osiągania sukcesów. Planuję także zintensyfikować pracę nad indywidualnymi umiejętnościami zawodników, aby każdy z nich mógł w pełni wykorzystać swój potencjał. Najważniejsze jednak jest utrzymanie ducha drużyny i dalsza budowa pozytywnej atmosfery wokół klubu.
Dziękujemy za rozmowę i życzymy powodzenia w nadchodzących wyzwaniach!
Dziękuję. Mam nadzieję, że dalsza część sezonu będzie równie udana, jak dotychczas. Cieszę się, że mogę pracować z takim zespołem i liczę na dalsze wsparcie naszych kibiców.
Na podstawie: Źródła
Opublikowano: 22 sierpnia 2023