Świdniczanka blisko Pucharu Polski - Zapowiedź finału z Startem Krasnystaw
Awans mają już w kieszeni, ale i tak nie zwalniają tempa. W sobotę Świdniczanka pokonała na wyjeździe Start Krasnystaw 2:1. Obie ekipy zmierzą się jeszcze raz 21 czerwca, ale tym razem w finale Pucharu Polski na szczeblu województwa.
Świdniczanka, która od samego początku sezonu pokazuje wysoką formę i determinację, zdobyła kolejne zwycięstwo na drodze do marzenia o Pucharze Polski. Mecz z Startem Krasnystaw okazał się niezwykle zacięty, ale to drużyna z Świdnicy wyszła zwycięsko, zapewniając sobie przewagę przed finałowym starciem. Pomimo już zdobytego awansu, piłkarki nie zamierzają oszczędzać sił w nadchodzących spotkaniach.
Trener Świdniczanki, Krzysztof Nowak, podkreśla znaczenie każdego kolejnego meczu jako okazji do doskonalenia gry i utrzymywania wysokiego tempa przez cały zespół. "Naszym celem nie jest tylko zwycięstwo w pojedynczych meczach, ale także budowanie fundamentów sukcesu na dłuższą metę. Każdy mecz, nawet ten już rozstrzygnięty, jest dla nas szansą na naukę i rozwój taktyczny," mówi trener Nowak.
Finisz sezonu dla Świdniczanki to nie tylko walka o trofeum, ale również możliwość zwiększenia widoczności i prestiżu klubu na arenie lokalnej. Zwycięstwo w finale Pucharu Polski byłoby potwierdzeniem dominacji i konsekwencji, jaką drużyna prezentuje od początku sezonu.
Dla Startu Krasnystaw nadchodzący rewanżowy mecz to szansa na rewanż i odwrócenie losów spotkania na swoją korzyść. Pomimo porażki, zawodniczki z Krasnegostawu nie tracą determinacji i wierzą w swoje umiejętności. Trener Janusz Wojciechowski zapowiada, że drużyna jest gotowa na trudne starcie i nie zamierza łatwo oddać walki. "Jesteśmy świadomi, że przeciwnik ma przewagę, ale to nas dodatkowo mobilizuje. 21 czerwca zobaczymy zupełnie inny zespół, gotowy do walki o każdy centymetr boiska," deklaruje trener Wojciechowski.
Decydujący mecz odbędzie się na neutralnym terenie, co dodaje dodatkowego smaczku całej sytuacji. Oczekuje się, że kibice obu drużyn zapełnią trybuny, wspierając swoje zespoły w dążeniu do historycznego zwycięstwa.
Świdniczanka ma więc nie tylko szansę na podniesienie trofeum, ale również okazję do utrwalenia swojej pozycji jako jednego z czołowych klubów w regionie. Dla piłkarek z Świdnicy finał Pucharu Polski to nie tylko sportowe wyzwanie, ale również możliwość zainspirowania młodych adeptek futbolu do realizacji swoich marzeń na boisku.
21 czerwca na pewno nie zabraknie emocji i sportowej rywalizacji. Czy Świdniczanka potwierdzi swoją dominację na lokalnej scenie czy może Start Krasnystaw zdoła zrewanżować się za porażkę? Odpowiedzi na te pytania dostarczy nam z pewnością ten wyczekiwany finał.
Na podstawie: Źródła
Opublikowano: 03 czerwca 2023