Motor Lublin triumfuje po 13 latach! Trenerzy oceniają finałowe spotkanie
Przed rokiem w Lublinie wszyscy byli smutni, bo żółto-biało-niebiescy przegrali z Ruchem Chorzów aż 0:4, a z promocji cieszyli się rywale. Jednakże losy piłkarskiego świata bywają nieprzewidywalne, a ten sezon udowodnił, że każda porażka może być tylko krokiem w stronę większego zwycięstwa.
Tym razem mimo wyjazdów do: Kołobrzegu i Olsztyna, osłabień kadrowych i dużego zmęczenia Motor okazał się lepszy od Stomilu Olsztyn po rzutach karnych. Po 13 latach przerwy znowu będzie występował na zapleczu ekstraklasy, co wypełniło serca kibiców nadzieją i dumą.
Jak finałowe spotkanie oceniają trenerzy? Zderzenie dwóch drużyn, które walczyły o awans, było pełne napięcia i emocji. Nie brakowało okazji strzeleckich po obu stronach, jednakże decydujące momenty rozstrzygnęły się w serii rzutów karnych.
Trener Motoru Lublin, po zwycięstwie swojej drużyny, wyraził ogromną satysfakcję z pracy całego zespołu. "To był niezwykle trudny sezon, pełen wyzwań i przeciwności. Jednakże dzięki determinacji i zaangażowaniu każdego zawodnika, udało nam się osiągnąć nasz cel. Jestem dumny z moich podopiecznych."
Trener Stomilu Olsztyn, choć z rozczarowaniem przyjął porażkę, nie krył uznania dla rywali. "Motor pokazał dziś swoją siłę i charakter. Mimo że nie udało nam się awansować, musimy przyznać, że to była zasłużona wygrana. Gratuluję drużynie Motoru i życzę im powodzenia w kolejnym sezonie."
Po wielu latach walki i nieustępliwej determinacji, Motor Lublin ponownie zagościł na szczytach ligowych tabel. Dla kibiców to nie tylko sportowy sukces, ale również powrót do dawnych marzeń i nadziei. Teraz przed nimi nowe wyzwania i emocje, ale dzisiaj cieszą się zasłużoną radością.
Na podstawie: Źródła
Opublikowano: 12 czerwca 2023