Lubelskie. Radny, były policjant i członek PiS zatrzymany przez policję za jazdę po pijanemu
W środę wieczorem na parkingu przy ulicy Niepodległości w Dęblinie doszło do kontrowersyjnego zatrzymania Leopolda Ś., wiceprzewodniczącego rady miasta. Jak podają źródła policyjne, mężczyzna był widocznie nietrzeźwy, a badanie alkomatem wykazało prawie 3 promile alkoholu we krwi. Trzeźwość była więc jednoznacznie naruszona, co stanowiło podstawę do zatrzymania go przez funkcjonariuszy.
Leopold Ś. to postać dobrze znana lokalnej społeczności nie tylko z powodu swojej funkcji politycznej, ale także z długoletniej służby w policji. Jest emerytowanym policjantem i od lat związany z partią Prawo i Sprawiedliwość. Jego zatrzymanie wywołało burzę w mediach społecznościowych oraz wśród mieszkańców Dęblina.
Decyzja policji o ujawnieniu danych osobowych zatrzymanego, w tym pełnego imienia i nazwiska, spotkała się z mieszaniem reakcji. Zwolennicy transparentności w działaniach służb chwalili otwartość policji w tej sprawie, podkreślając, że żaden urzędnik nie powinien być traktowany inaczej niż każdy inny obywatel.
Z drugiej strony, krytycy zarzucali policji nadużycie w ujawnianiu szczegółów personalnych zatrzymanego, sugerując, że publiczne upokarzanie osoby związanej z życiem publicznym może mieć charakter polityczny.
Sam zatrzymany, Leopold Ś., nie skomentował jeszcze całej sytuacji publicznie. Jego adwokat w krótkim oświadczeniu prasowym podkreślił, że obecnie koncentrują się na zapewnieniu odpowiedniego wsparcia prawno-procesowego dla swojego klienta.
W międzyczasie, lokalne władze Dęblina nie komentują sprawy, argumentując toczącym się postępowaniem i koniecznością zachowania pełnej powagi wobec prawa. Mieszkańcy miasta wyrażają podzielone opinie, niektórzy wspierają zdecydowane działania policji, inni zaś krytykują brak dyskrecji w ujawnianiu szczegółów osobistych zatrzymanego.
Sytuacja Leopolda Ś. jest tematem gorąco dyskutowanym nie tylko na poziomie lokalnym, ale i szerzej w kontekście etyki mediów oraz granic prywatności osób publicznych. Czy zatrzymanie było jedynie wykonaniem obowiązków służbowych, czy też próbą wywarcia nacisku politycznego? Odpowiedzi na te pytania może dostarczyć jedynie dalsze rozwijające się śledztwo.
Opublikowano: 11 maja 2023