Dym w bloku przy ulicy Głowackiego
Dym w bloku przy ulicy Głowackiego postawił na nogi straż pożarną i policję. Zdarzenie miało miejsce wczoraj, kilkanaście minut przed godz. 22:00. O godzinie 21:45 z Centrum Powiadamiania Ratunkowego służby mundurowe otrzymały zgłoszenie informujące o dużym zadymieniu w bloku przy ul. Głowackiego. Zgłaszający nie widział ognia, czuł jednak swąd spalenizny. Okazało się, że przyczyną zadymienia
było zaprószenie ognia przez nieostrożnego lokatora, który w wyniku nieumyślnego zaniedbania spowodował pożar w swoim mieszkaniu. Na miejsce natychmiast wysłano kilka jednostek straży pożarnej oraz patrole policji, aby zapobiec ewentualnemu rozprzestrzenieniu się ognia oraz zapewnić bezpieczeństwo mieszkańcom bloku. Działania ratownicze
przebiegały sprawnie, a strażacy szybko opanowali sytuację, gasząc pożar i zapewniając wentylację pomieszczeń od dymu. Mimo że ostatecznie nikomu nic się nie stało, incydent ten jest kolejnym przypomnieniem o konieczności ostrożności i przestrzegania podstawowych zasad bezpieczeństwa przeciwpożarowego.
Według pierwszych ustaleń śledczych, pożar został spowodowany przez nieuwagę lokatora, który pozostawił włączoną kuchenkę gazową bez nadzoru. W wyniku nagromadzenia się gazu doszło do eksplozji, która wywołała pożar w kuchni. Lokatorowi, który spowodował pożar, grozi odpowiedzialność karna za narażenie innych osób na niebezpieczeństwo oraz za spowodowanie zagrożenia pożarowego.
Ważne jest, aby każdy mieszkaniec pamiętał o podstawowych zasadach bezpieczeństwa przeciwpożarowego i regularnie przeprowadzał przeglądy instalacji gazowych oraz elektrycznych w swoim mieszkaniu. W przypadku wykrycia jakichkolwiek usterek należy niezwłocznie zgłosić je odpowiednim służbom, aby uniknąć niebezpiecznych sytuacji, takich jak pożary czy eksplozje.
Na podstawie: Źródła
Opublikowano: 31 maja 2023