Dramat w Irlandii. Nie żyje 45-latek z Lublina "Został zasztyletowany"

Dramat w Irlandii. Nie żyje 45-latek z Lublina "Został zasztyletowany"

  

Table of Contents

45-letni Michał G. wyjechał z Lublina w 2013 roku, aby zacząć nowe życie w Irlandii. Osiadł w hrabstwie Wexford i wziął ślub. W tym roku miał świętować swoją pierwszą rocznicę małżeństwa, jednak uroczystości nie będzie. Mężczyzna został brutalnie zamordowany w czwartek w swoim własnym domu.

Według miejscowej policji, ciało Polaka zostało znalezione przez jego żonę, która była w pracy w momencie zdarzenia. Na miejscu znaleziono również narzędzie zbrodni - sztylet. Według pierwszych ustaleń, Michał G. został zaatakowany przez nieznanego sprawcę, który zadał mu śmiertelne rany w okolicy klatki piersiowej.

Rodzina i znajomi zmarłego są w szoku i niedowierzaniu. Według nich, Michał był osobą spokojną i niekonfliktową, dlatego nie mogą pojąć, co mogło doprowadzić do tak tragicznego zakończenia jego życia.

Władze polskie skontaktowały się z irlandzką policją w celu uzyskania informacji na temat śledztwa. Dotychczas nie podano żadnych informacji na temat podejrzanych w sprawie zabójstwa Polaka.

Według relacji znajomych i rodziny, Michał był zadowolony ze swojego życia w Irlandii. Miał stałą pracę i bliskie relacje z sąsiadami. Nie wiadomo, czy miał jakieś problemy lub wrogów, które mogłyby być powodem jego śmierci.

Śmierć 45-latka z Lublina wstrząsnęła społecznością polską w Irlandii. Wiele osób wyraża swoje współczucie i żal na mediach społecznościowych. Zorganizowane zostały również nabożeństwa i modlitwy w intencji zmarłego.

Rodzina zmarłego wyraziła prośbę o prywatność i nie udzielanie komentarzy w mediach. Wszystkie informacje na temat śledztwa są traktowane jako poufne. Miejmy nadzieję, że policja szybko znajdzie sprawcę tej strasznej zbrodni i sprawiedliwość zostanie wymierzona.

Opublikowano: 28 maja 2023