Artyści wycofują się z imprezy w Lublinie. "Granice podłości są przekraczane codziennie"

Artyści wycofują się z imprezy w Lublinie. "Granice podłości są przekraczane codziennie"

  

Table of Contents

Jurorzy jeszcze raz ocenią propozycje nadesłane na Międzynarodowe Biennale Plakatu w Lublinie. Organizatorzy zdecydowali się na taki krok po tym, jak z udziału w konkursie masowo zaczęli wycofywać się zakwalifikowani uczestnicy. Ich oburzenie wywołała jedna z nominowanych prac, nawiązująca do katastrofy smoleńskiej, przedstawiająca uśmiechniętych Donalda Tuska i Władimira Putina.

Decyzja o ponownej ocenie prac została podjęta po burzliwej dyskusji na forum organizacyjnym. Wiele głosów zwracało uwagę na konieczność zachowania sztuki w granicach dobrego smaku oraz poszanowania uczuć osób dotkniętych tragedią smoleńską. Krytycy kontrowersyjnej pracy argumentowali, że wykorzystanie wizerunków polityków w tak delikatnej sprawie jest nieodpowiednie i może prowadzić do dalszych napięć.

W odpowiedzi na rosnącą falę sprzeciwu, organizatorzy Biennale postanowili zapewnić uczestnikom, że wszystkie prace zostaną poddane ponownej ocenie przez niezależne jury. Miało to na celu przywrócenie zaufania do uczciwości i obiektywności konkursu oraz pokazanie, że krytyka ze strony artystów i widzów jest ważna i brana pod uwagę.

Tegoroczne Międzynarodowe Biennale Plakatu w Lublinie było już wcześniej przedmiotem kontrowersji związanych z dopuszczeniem do konkursu prac o charakterze politycznym. Wielu ekspertów z branży sztuki wyrażało obawy co do tego, czy takie podejście nie prowadzi do instrumentalizacji sztuki oraz manipulacji widzami.

Decyzja o ponownej ocenie prac może mieć istotne konsekwencje dla obecnej edycji Biennale, ale także dla przyszłości tego prestiżowego wydarzenia artystycznego. Wielu uczestników i obserwatorów z niecierpliwością oczekuje na wyniki nowej oceny i nadzieję na wyłonienie się wydarzeń z szerszym spojrzeniem na sztukę, jej rolę społeczną i granice akceptowalności.

Opublikowano: 25 maja 2023